Dzisiaj jest: 26.4.2024, imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

Pierwsze Mistrzostwa Polski Super Enduro w Stargardzie za nami!

Dodano: 5 lat temu

27 lipca w Stargardzie, a dokładniej dzielnicy Kluczewo na obiekcie Stargardzkiego Klubu Sportowego MotoBoyzPL odbyły się pierwsze zawody takiej rangi

Pierwsze Mistrzostwa Polski Super Enduro w Stargardzie za nami!
– Mistrzostwa Polski i Puchar Polski Super Enduro. Dziedzina ta, rozwija się zawrotnie w naszym kraju, ale także w całej Europie, gdzie z roku na rok staruje coraz więcej zawodników, którzy walczą o miano najlepszego.  Dzięki takim osobom jak Tadeusz Błażusiak , wielokrotny mistrz Super Enduro i Enduro Cross ( USA), Emil Juszczak, Grzegorz Kargul, Dominik Olszowy oraz wielu innym polskim młodym zawodnikom, Polacy zobaczyli na czym polega Super Enduro. Przykładowo Mistrzostwa Świata, które odbyły się w Krakowie, przyciągnęły na halę prawie 15.000 kibiców!

Na stargardzkim torze zobaczyliśmy prawie 50 zawodników z całej polski, którzy ścigali się na specjalnie przygotowanym torze o długości prawie 750 metrów z 20-stoma przeszkodami i uskokami, zbudowanymi z opon, belek czy kamieni. Tor okazał się być dość szybki oraz z wieloma skokami, które bardzo mocno wzbogaciły widowisko w ciekawe popisy „rajderów”.
Na maszynie startowej pojawiło się 6 klas w Pucharze Polski oraz 2 klasy w Mistrzostwach Polski. Najbardziej obleganą klasą okazała się klasa Amator, gdzie walczyło dużo lokalnych zawodników.  Do tego klasa Kobiet, Młodzików oraz Masters, czyli zawodnicy którzy mają powyżej 40 roku życia. Zaraz po nich na torze zobaczyliśmy klasę Open C, gdzie pojawił się Nikodem Karczewski - zawodnik Klubu MotoBoyz, a także klasę Open B, gdzie startuje Paweł Sawicki , który w tym dniu niestety zamiast startu musiał zająć się organizacją i dopięciem wszystkiego na ostatni guzik.

Najsilniejsze klasy wystartowały jako ostatnie, czyli Junior oraz Open w Mistrzostwach Polski. To tam można było oglądać najlepszych Polskich, ale także i europejskich zawodników, takich jak Grzegorz Kargul, Kacper Panek, Kacper Baklarz oraz Janek Gąsienica-Daniel. Na początek były treningi i zapoznanie się z trasą, a następnie kwalifikacje. Najlepsze czasy z klasyfikacji oczywiście otrzymują najlepsze miejsca w bloku startowym, co bardzo mocno pomaga w całym wyścigu, a że wyścig trwa 6 minut plus dwa okrążenia, może to bardzo mocno wpłynąć na wynik całego biegu.

Duże brawa należą się dziewczynom z klasy kobiet, gdzie frekwencja niestety nie zachwyciła, a do startu przystąpiły tylko dwie Panie - Ewa i Natalia. Pokazały one serce do walki i udowodniły, że mogą pokonać nie jednego gracza. Wielkie brawa dla Pań, bo wzbudziły u kibiców naprawdę ogromny  aplauz. Natalia na dodatek jechała z kontuzją z wcześniejszej rundy (złamany palec), a na jednym z wyścigów jeszcze pogłębiła uraz.

W klasie młodzik zobaczyliśmy dwóch zawodników. Jeden z nich to naprawdę szybki zawodnik z doświadczeniem w Super Enduro. Natomiast drugi okazał się być zupełnym amatorem, który dopiero poznaje tajniki tej dziedziny motosportu – był to Oliwier Gątkiewicz, czyli czarodziej #100.

Zaraz po kwalifikacjach odbył się dodatkowy wyścig Bikestar Super Time, czyli 8 najlepszych i najszybszych amatorów pojawiło się na maszynie startowej, gdzie każdy z nich miał możliwość pokonania toru w jak najlepszym czasie i zgarnięcia nagrody o wartości 500 PLN. Najszybszy okazał się Krystian Nowacki na dwusuwowym szatanie - Gas Gas 300.
Chwila na polanie toru przez strażaków z OSP Żarowo i ruszył bieg kibica. Walka trwała do samego końca. Wystartowali zarówno starsi, jak i młodsi zawodnicy, a dodatkowo otrzymali niezły prysznic od strażaków. Cały wyścig odbywał się po torze na którym jechały motocykle, a uczestnicy musieli pokonać jedno pełne okrążenie. Nagroda o wartości 300 zł zachęcała o walkę do samego końca. Na każdy uczestnika czekał drobny upominek od Miasta Stargard.  

Patronem imprezy był Prezydent Stargardu Rafał Zając, który niestety nie mógł osobiście pojawić się na imprezie. Reprezentowały go oddelegowane osoby z Urzędu Miasta.

3,2,1…. Start !
Ruszyły wyścigi. To już całkiem inna bajka. Walka w ramię w ramię, kto lepiej pokona przeszkodę, komu nie zabraknie sił, kto wytrzyma presję. Najwięcej emocji zapewniła klasa Open z MP oraz Open B z PP. Klasa Open oraz Junior musiała udowodnić swoją pozycję w trzech wyścigach, natomiast klasy z Pucharu Polski tylko w dwóch. Te 6 minut wyścigu plus dwa okrążenia to naprawdę ogromny wysiłek i dla niektórych robi wrażenie jak by trwał 5 razy dłużej.

W klasie Open Mistrzostw Polski dominował Grzegorz Kargul zdobywając pierwsze miejsce, zaraz za nim Jan Gąsienica-Daniel, a na miejscu trzecim Aleksander Gotkowski. Klasa Junior jechała łącznie z klasą Open. Na miejscu pierwszym zobaczyliśmy Kacpra Baklarza, na drugim Kacpra Pankana, a podium zamkną trzeci Patryka Kuleszo.

W Pucharze Polskim najbardziej zacięta walka odbyła się w klasie Amator, gdzie do samego końca nie było wiadomo kto zajmie 2 i 3 miejsce. Pierwszy na mecie pewnie  uplasował się Krystian Nowacki, który był mocno do przodu przed drugim Mikołajem Lenio oraz trzecim Pawłem Herotem.  W klasie Open B coraz lepiej idzie Bartkowi Baziakowi. Z wyścigu na wyścig pokazuje swoją klasę i ostatecznie zajmuje pierwsze miejsce, drugi dosłownie o sekundy później na mecie melduje się Hubert Żbikowski, a nie daleko za nim Artur Glapa. Glapa był organizatorem poprzedniej rundy Super Enduro w Roszkowie, gdzie wszyscy otrzymali ostrzy chrzest fizyczny na bardzo dobrze przygotowanym technicznym torze.

Open C to klasa niżej w Pucharze Polski, gdzie na najwyższym miejscu podium zobaczyliśmy Jakuba Ludwisiaka , oczko niżej Dominika Jabłońskiego, a na trzeciej lokacie Nikodema Karczewskiego - reprezentanta MotoBoyzPL.

Masters to klasa gdzie zawodnicy mają powyżej 40 lat, ale czasy wykręcają naprawdę niesamowite, dorównując zawodnikom z innych klas.  Metę jako pierwszy przekroczył Michał Włodarczyk, jako drugi Mieszko Gotkowski, który jest organizatorem ostatniej rundy w Elblągu, zaś trzeci był Bartłomiej Niedziółka.

Kobiety i Młodziki - tutaj walka trwała do samego końca. W klasie kobiet na miejscu pierwszym zobaczyliśmy Ewę Pikosz, a na drugim Natalię Krakowską. W klasie młodzik przodował Adrian Skoczeń, a nasz debiutant Oliwier Gątkiewicz - reprezentujący MotoBoyzPL, uplasował się na miejscu drugim.

Zaraz po imprezie otrzymaliśmy mnóstwo pozytywnych opinii. Pojawiły się także pewne elementy do poprawy, ale jako debiutantom w organizacji tak dużego wydarzenia mogły się przydarzyć. Na pewno na przyszły rok poprawimy te drobne niedociągnięcia – powiedział Paweł Sawicki organizator i zawodnik MotoBoyzPL.

My gratulujemy organizatorom udanej imprezy i sporej frekwencji. Liczymy na cykliczność imprezy i jeszcze więcej kibiców oraz zawodników w przyszłym roku.

 
Źródło: MotoBoyzPL
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
20. urodziny Niedzielnych Spotkań Historycznych. Fotorelacja