Jesienią 2018 roku, Ewa przyłączyła się do Stowarzyszenia Stargard na Rowery, żeby wolny czas spędzać na dwóch kółkach, z fajną ekipą. Już po kilku turystycznych wyjazdach przyłączyła się do Stargardzkiego Towarzystwa Cyklistów, gdzie rozpoczęła przygodę z rowerem szosowym.
Od stycznia 2019 roku związała się z grupą JF DUET GOLENIÓW, gdzie trafiła pod skrzydła trenera Jana Zugaja. Korzystając z rad doświadczonego trenera wielu medalistów i medalistek Mistrzostw Polski, Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata oraz rekordzisty Polski w jeździe godzinnej na czas Ewa szybko zaczęła osiągać pierwsze sukcesy.
Już 7.04.2019r. wystartowała w Gryficach w cyklu RONDO STRAVA ETAP 1, gdzie w indywidualnej jeździe na czas zdobyła 2 miejsce open z mężczyznami osiągając bardzo dobry czas. W tym przejeździe lepszy od Ewy okazał się tylko jej trener, Jan Zugaj.
Tydzień później 13 kwietnia w Orzeszu, w wyścigu z cyklu ROAD MARATON w jeździe indywidualnej na czas na dystansie 22 km zdobyła 1 miejsce wśród kobiet.
Tak świetnie rozpoczęty sezon Ewa kontynuowała biorąc udział w:
- 14.04. wyścigu z cyklu VIA DOLNY ŚLĄSK w Miękini, gdzie na dystansie 101 km ze startu wspólnego, uzyskała 1 miejsce open kobiet,
- 28.04.kolejnym wyścigu z cyklu VIA DOLNY ŚLĄSK w Sobótce ze startu wspólnego na dystansie 86 km, z dużą przewagą zdobyła 1 miejsce open kobiet,
- 1 - 3.05. startowała w Mistrzostwach Polski Maratończyków, gdzie w jeździe indywidualnej na czas na dystansie 54 km zajęła 1 miejsce open wśród kobiet i tytuł Mistrza Polski.
Ze startu wspólnego na tej samej imprezie, na dystansie 90 km również zajęła 1 miejsce open wśród kobiet z bardzo dobrym czasem,
- 11.05. IV Maratonie szosowym dookoła jeziora Miedwie, w którym Ewa na dystansie 140 km odniosła kolejne sukcesy zdobywając 2 miejsce open z mężczyznami, z rekordową średnią 44,7km/h, przegrywając jedynie ze swoim kolegą klubowym, aktualnym rekordzistą Polski w jeździe godzinnej Wojciechem Ziółkowskim oraz 1 miejsce open kobiet. Otrzymała także wyróżnienie Prezydenta miasta Stargard dla najlepszej zawodniczki,
Po wygraniu dwóch kolejnych edycji Ronda Strav Gryficka Liga Kolarska, została liderką klasyfikacji generalnej open razem z mężczyznami,
- 2.06. kolejnym, 6 etapie Ronda Strava Gryfice, co zaowocowało kolejnym podium dla Ewy.
Jazda indywidualna na czas jest jej mocną stroną, w tym starcie, na dystansie 18,4 km po ciężkiej trasie, pokazała jaką pracę wykonała ze swoim trenerem w czasie przygotowań do sezonu i zgrupowania w Hiszpanii. Na tej samej trasie, tym samym sprzęcie, poprawiła swój czas o minutę.
Najważniejszym sprawdzianem w krótkiej i intensywnej karierze sportowej Ewy Bańkowskiej był start 7 czerwca w PUCHARZE ŚWIATA, który odbył się w Ljublianie, na Słoweni. Pomimo niewielkiego doświadczenia Ewa zdobyła 1 miejsce w jeździe indywidualnej na czas, na dystansie 22 km, mimo silnego wiatru ze średnią 42,3 km/h.
Po raz pierwszy w swojej karierze sportowej, miała możliwość sprawdzenia swoich umiejętności wśród kobiet z całego świata i WYGRAŁA!
Zasłużyła sobie na tą wygraną. Wynik okupiony jest ciężką, systematyczną pracą pod okiem trenera, który dba nie tylko o kondycję sportową i zajmuje się sprzętem na którym Ewa trenuje i startuje, ale również jest dla niej dużym wsparciem psychicznym i kopalnią wiedzy, gdyż sam wielokrotnie znalazł się na podium w Pucharze Świata
Ewa podkreśla, że zdobycie podium w Pucharze Świata jest dla niej bardzo dużym zaszczytem, ponieważ nie było jeszcze Polki na podium w Pucharze Świata w jeździe indywidualnej na czas.
Zdobywając Puchar Świata Ewa zakwalifikowała się do startu w Mistrzostwach Świata, które odbędą się w terminie 29.08 - 2.09. 2019 i to w Poznaniu.
Zawodniczka trenuje obecnie w klubie Nowogardzkie Towarzystwo Sportu Spectrumbike
razem 5 kolegami, koleżanką Małgosią Kubicką - specjalistką od ultra maratonów i Wojtkiem Ziółkowskim, który 3 lipca będzie bił rekord Polski w jeździe godzinnej na czas w Pruszkowie. Rekord sprzed 2 lat należy również do Wojtka, który chce ponownie spróbować swoich sił.
Ewa już myśli o kolejnym sezonie, marzy żeby jeździć w grupie zawodowej kobiet, która najprawdopodobniej powstanie przy klubie w którym trenuje.
Stowarzyszenie Stargard na Rowery jest dumne z osiągnięć swoich przyjaciół i zaprasza do wspólnego kibicowania Wojtkowi 3 lipca i Ewie na przełomie sierpnia i września.
Ewa, trzymamy kciuki za dalsze sukcesy! Powodzenia!
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Apetyt rośnie w miarę jeżdżenia