Dzisiaj jest: 20.4.2024, imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

Legia - Spójnia: tradycyjnie bardzo głupie błędy. Widmo spadku się zbliża (komentarze)

Dodano: 5 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

Sobotni mecz ocenili trenerzy i koszykarze obu drużyn.

Legia - Spójnia: tradycyjnie bardzo głupie błędy. Widmo spadku się zbliża (komentarze)
Materiał sponsorowany
Przypomnijmy, że Spójnia Stargard przegrała z Legią Warszawa 72:76.

Powiedzieli po meczu:

Kamil Piechucki (trener Spójni Stargard): Niestety końcówka nieudana w naszym wykonaniu. Strata zamiast otwartego podania i próby atakowania na osobiste. Mecz przegrany. To już historia. Mamy za cztery dni następny ważny mecz. Będziemy do niego przygotowani. Moim zdaniem delikatnie mówiąc Legii pomogły ściany.

Tane Spasev (trener Legii Warszawa): Gratulacje dla Spójni. Zagrali bardzo fajne spotkanie. Grali mądrze. Mieli otwarte rzuty i trafiali. W obronie byli nieźli. Bardzo ważne zwycięstwo dla nas w walce o play-off.

Piotr Pamuła (koszykarz Spójni): Generalnie w ostatnich paru minutach tradycyjnie bardzo głupie błędy. Prosty lay-up Sebastiana Kowalczyka na dwa punkty do przodu. To się powtarza po raz kolejny. Powinniśmy wygrać ten mecz. Nie powiem, że zasłużyliśmy, bo przegraliśmy, czyli nie zasłużyliśmy. Naprawdę na treningach i w czasie meczu musimy skupić się na tym, bo widmo spadku się zbliża. Musimy walczyć bardziej, lepiej i wygrywać takie mecze. Daliśmy ciała. Musimy podnieść głowy i zaraz prawdopodobnie najważniejszy mecz w sezonie.

Sebastian Kowalczyk (kapitan Legii): Na początku też chciałem pogratulować zespołowi gości za walkę. Było to dla nas bardzo ciężkie spotkanie. Męczyliśmy się. Oni trafiali na dobrej skuteczności otwarte rzuty. Całe szczęście w drugiej połowie mieliśmy liderów. Omar Prewitt fajnie pociągnął zespół. Obudziliśmy się, agresywnie, fajnie graliśmy. Do tego broniliśmy swojej strefy podkoszowej jednak te trójki bolały i mecz był cały czas zacięty.

 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Stargard i blue. Fotorelacja