Takie przesłanie towarzyszy obchodom międzynarodowego święta osób niewidomych i niedowidzących, znanego w Polsce od 1993 r. pod hasłem Dnia Białej Laski. Spotkanie w Domu Kultury Kolejarza, zorganizowane przez Koło Terenowe Polskiego Związku Niewidomych w Stargardzie, było doskonałą okazją by przypomnieć o trudnej codzienności osób, borykających się z chorobami wzroku ale też dać świadectwo, jak bardzo dobroć innych może rozjaśnić ciemności wywołane chorobą.
Na zaproszenie Koła Terenowego Polskiego Związku Niewidomych odpowiedzieli Starosta Stargardzki, Iwona Wiśniewska oraz Prezydent Stargardu Rafał Zając. W spotkaniu uczestniczyła również Zastępca Prezydenta Stargardu Ewa Sowa i Monika Rygiel, Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
W trakcie spotkania uhonorowano działalność wieloletniej Prezes PZN w Stargardzie Wandy Błasiak. Pomoc niosą również na co dzień osobom niewidomym Wiceprezes związku, Anna Koncowik razem z Marią Bylińską i Czesławem Godlewskim- skarbnikiem stargardzkiego PZN. Chorych i potrzebujących pomocy wspierają też aktywnie członkowie związku: Zbigniew Mycyk i Helena Pałczyńska
Organizacja skupiająca osoby niewidome i borykające się z chorobą wzroku, oferuje chorym profesjonalne wsparcie, potrzebne szczególnie tym, którzy dotknięci chorobą musza nagle odnaleźć się w nowej dla siebie rzeczywistości. Uczą, jak mimo ciemności zyskiwać nową sprawność, stopniowo usamodzielniając się w codziennych czynnościach. Swoją aktywnością w PZN chcą także przypomnieć, że mimo przewlekłej choroby, pozbawiającej jednego ze zmysłów podstawowych dla człowieku, można zachować aktywność i pogodę ducha. Jest ona możliwa dzięki wzajemnej obecności tych, których połączył dramat choroby.
Choroby wzroku, wiodące nieraz do jego częściowej lub całkowitej utraty zaliczono do cywilizacyjnych zagrożeń kolejnej dekady XXI w. Coraz gorsze widzenie staje się problemem rosnącego grona osób, dotyka też nas już od najmłodszych lat. Rozwój chorób wzroku przyspiesza przede wszystkim długotrwałe przesiadywanie przed ekranem laptopa, komputera i niemal całodobowy kontakt z wyświetlaczem smartfona. Kolejne czynniki to promieniowanie UV, wzmagane dodatkowo zanieczyszczeniem środowiska.
Przypomniano o tym podczas spotkania w Domu Kultury Kolejarza, mówiąc m.in. o konieczności badań i profilaktyki, niezbędnej by uchronić się przed schorzeniami wzroku.