Materiał sponsorowany
Nasz zespół zagra w sobotę z Siarką Tarnobrzeg. To szansa na rewanż za poprzedni sezon, w którym dwa razy górą byli rywale. U siebie zwyciężyli 2:0, a w Stargardzie 2:1.
Miniony miesiąc był nieudany dla obu drużyn. Błękitni jednak wykorzystali ostatnią szansę na przełamanie. Po sześciu meczach bez zwycięstwa wysoko pokonali Pogoń Siedlce 3:0. Bramki zdobyli Mateusz Kwiatkowski, Grzegorz Rogala i Przemysław Brzeziański. Zaskoczony takim rezultatem był trener Adam Topolski. - Ten wynik przechodzi samych nas, ale to jest dobry prognostyk, że uwierzymy w siebie - powiedział po meczu z Pogonią szkoleniowiec Błękitnych.
Oby jego słowa okazały się prorocze. Stargardzianie awansowali na 11. miejsce w tabeli, ale nadal czeka ich trudna walka o utrzymanie. W tym kontekście każdy punkt jest cenny. W Tarnobrzegu pomimo długiej, kilkunastogodzinnej podróży można powalczyć o dobry wynik. Siarka świetnie zaczęła sezon. Była nawet liderem, ale po tym zostały już tylko wspomnienia. Zespół prowadzony przez Włodzimierza Gąsiora jest obecnie na siódmej pozycji. Ma 18 punktów, więc o cztery oczka wyprzedza Błękitnych.
Za ekipą z Podkarpacia jeszcze gorszy miesiąc niż za naszymi piłkarzami. Siarka w pięciu wrześniowych meczach zdobyła tylko dwa punkty. Jej ostatnim rywalem był Widzew. Wyjazd do Łodzi skończył się wysoką porażką 0:4. Błękitni również na Widzewie stracili cztery gole, ale potrafili odpowiedzieć dwoma trafieniami i pozostawili dobre wrażenie.
Ciekawostką jest fakt, że obie drużyny legitymują się identycznym bilansem bramkowym - 13 strzelonych i 16 straconych. Rywalom dało to jednak o cztery punkty więcej. Siarka kilka razy potrafiła utrzymać skromne prowadzenie (1:0). W tym czasie Błękitni tracili gole i punkty. Gospodarze liczą w sobotę na przełamanie. U siebie może być im łatwiej, bo w sześciu meczach zdobyli 13 punktów. Dali się pokonać tylko raz. W Tarnobrzegu zwyciężył ROW Rybnik (2:0).
Siarka Tarnobrzeg - Błękitni Stargard / sobota 06.10.2018 godz. 15:00.
Sędzia: Damian Gawęcki (Kielce).
