Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Błękitni zaskoczyli swojego trenera

Dodano: 6 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

W sobotnim spotkaniu piłkarze Błękitnych Stargard pokonali Pogoń Siedlce 3:0.

Błękitni zaskoczyli swojego trenera
Materiał sponsorowany
W sobotnim spotkaniu piłkarze Błękitnych Stargard pokonali Pogoń Siedlce 3:0. W ten sposób pozytywnie zaskoczyli nie tylko kibiców, ale również trenera Adama Topolskiego.

- Nie spodziewaliśmy się, że wygramy tak wysoko z przeciwnikiem, który posiada w swoim zespole wielu piłkarzy z dość głośnymi nazwiskami, jak na II ligę. Mają też umiejętności. Pokazali to w meczu ze Stalą Mielec. My byliśmy trochę przybici po sześciu ostatnich meczach - przyznał Adam Topolski.

- Fajnie, że taka niespodzianka była. Zaczęliśmy grać z rozumem. Szczególnie w tyle, gdzie nie popełnialiśmy prostych błędów. Wcześniejsze mecze również można było zremisować, a nawet wygrać gdybyśmy się inaczej ustawiali. Podeszliśmy z pełnym respektem do przeciwnika wycofując się wszyscy na własną połowę i grając z kontry. Okazało się, że to nam wyszło i naprawdę jestem pełen uznania dla wszystkich zawodników, którzy grali w moim zespole. To jest dla mnie duża niespodzianka - dodał szkoleniowiec Błękitnych Stargard.

Gorzkich słów swojej drużynie nie szczędził opiekun gości. Pogoń Siedlce po 12 meczach jest w strefie spadkowej, bo zdobyła tylko dziewięć punktów. - Zespół jest jak rodzina. Przede wszystkim żeby wygrać mecz potrzebna jest odpowiedzialność i charakter. U niektórych zawodników zabrakło odpowiedzialności za zespół i charakteru. Nie ma, co zrzucać na boisko, dziesięciogodzinną podróż i mecz Pucharu Polski we wtorek. Mamy szeroką kadrę. Piłka jest bardzo prostą grą, a przegrywa się tylko wtedy, kiedy zacznie się ją utrudniać - powiedział Paweł Sikora.
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja