Kluczowe decyzje zapadną dopiero za kilka tygodni.
Po awansie do EBL niezbędny jest szereg zmian. Kluczowa to zgłoszenie do rozgrywek sportowej spółki akcyjnej. W I lidze nie było takiego wymogu. - Nie ma bezpośredniego przekształcenia klubu w spółkę. Musi powstać spółka, a klub sportowy musi przekazać swoje uprawnienia. Trwają prace nad tym żeby spółka powstała i żeby klub przekazał swoje uprawnienia nowemu podmiotowi. Przede wszystkim prawo gry w ekstraklasie - tłumaczył na walnym zebraniu członków prezes Spójni, Tadeusz Gutowski.
Konkretne decyzje jeszcze nie zapadły. Szczegóły prawdopodobnie będą znane za kilka tygodni, gdy po przerwie zostanie wznowione zebranie. Nowa spółka oprócz praw przejmie również obowiązki. Tadeusz Gutowski deklarował, że chciałby oddać klub bez ujemnego kapitału. Obecnie do spłaty pozostało jeszcze kilkaset tysięcy kredytu zaciągniętego w 2014 roku. W ostatnich latach sytuacja finansowa klubu jednak zdecydowanie się poprawiała, co jest optymistycznym sygnałem na przyszłość.
Na zebraniu padło również pytanie o ewentualnych sponsorów. Są rozmowy, ale w tym temacie również jeszcze nie ma konkretów. - Są pewne deklaracje natomiast nie znamy skali tych deklaracji - podkreślał prezes KS Spójnia.
To wszystko oznacza, że fani powinni uzbroić się w cierpliwość. Priorytetem w najbliższym czasie będzie dopięcie spraw organizacyjnych i budżetowych. Dopiero później można się spodziewać konkretów odnośnie składu na nowy sezon.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Walne zebranie członków KS Spójnia Stargard. Konkrety za kilka tygodni
