Dzisiaj jest: 19.4.2024, imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

Wystawa w MAH: Wodolecznictwo i higiena.

Dodano: 6 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

W czwartek 0 17:00, w budynku głównym Muzeum Archeologiczno ? Historycznym przy Rynku Staromiejskim, odbędzie się wernisaż cennej, ciekawej wystawy ?Sanitas per aquam. Wodolecznictwo i higiena?.

Wystawa w MAH: Wodolecznictwo i higiena.
Osiem lat temu tematyka obecnej wystawy delikatnie  gościła w domu muz przy Rynku Staromiejskim. Wówczas Pani Dyrektor MAH ds. naukowych – Jolanta Aniszewska przygotowała wystawę czasową „Czar (nie)zwykłych przedmiotów”. Wśród 19 tematów tamtej wystawy były też: AGD sprzed lat – od lodówki do żelazka i Za parawanem… Zaprezentowano pralki: klepkową i teleskopową, tarę do prania, drewniane klamerki do bielizny. Ponadto były tam: karbówki do włosów, nocniki z XIW w., zestaw toaletowy, brzytwa, przybornik do golenia, ostrzałki do żyletek etc. Słowem – pośród prawie 600 przedmiotów (nie)zwykłych gościły również akcesoria z zakresu utrzymania higieny ciała.

Dwie części – dwa spojrzenia
W „Aptekarskim oku”(felietony ukazujące się w Dzienniku Stargardzkim), dokładnie 26. kwietnia 2016 r, pisałem o higienie na przestrzeni wieków konkludując – „ współcześni niezbyt higieniczni”. Cóż, mimo całych instalacji spa w wielu domach, saun, jacuzi i kabin z odbiornikami radiowymi wydaje się, że w zakresie zachowań (i nawyków) higienicznych jest jeszcze wiele do zrobienia. Zatem w kontekście historycznym i współczesnym wystawa czasowa w MAH zapowiada się jako bardzo intrygująca. Będzie podzielona na dwie części. Pierwsza ma nosić nazwę „Wodolecznictwo” i zaprezentuje historyczny rozwój balneologii, hydroterapii i innych zabiegów związanych z wodą. Wszystko w ujęciu „publicznym” a więc masowym i społecznym. Druga – pod tytułem „ Higiena” przeniesie zwiedzających w zacisze domowe do buduarów, pokojów kąpielowych, pralni.

Do wód! Do wód! Po zdrowia cud!
Swoisty renesans popularności picia wód źródlanych i mineralnych oraz zażywania kąpieli i innych zabiegów wodoleczniczych nastąpił w I połowie XIX w. Dalszy, dynamiczny rozwój tych dziedzin medycyny fizykalnej był możliwy dzięki postępowi w wielu sferach życia gospodarczego i społecznego. Zgęszczenie sieci kolei żelaznych i dróg bitych a potem wzrost motoryzacji umożliwił wygodne przemieszczanie się „do wód”. Rozrastała się baza uzdrowiskowa i noclegowa, powstawała infrastruktura wypoczynkowa i gastronomiczna. Kolejne wody mineralne zbadano pod względem ilościowym i jakościowym, z racjonalnym udowodnieniem ich skuteczności. Duże zasługi w naukowym opracowaniu wód mineralnych położyli aptekarze. Np. Mgr Teodor Torosiewicz (1789 – 1876)  w laboratorium swojej, lwowskiej, apteki zbadał i opisał niemal wszystkie wody mineralne Galicji.

Nie stroń nigdy od wody…
Wystawa przemówi siłą eksponatów i tokiem przygotowanej narracji. Same opakowania do przechowywania wód i ich transportu a także rozmaite naczynia do picia wiele mówią. Początkowo wody mineralne magazynowano w piwnicach w butelkach kamionkowych, później do użycia weszły butelki szklane z trwałym nadrukiem właścicielskim, ceramicznym korkiem z gumowym krążkiem i drucianym koszyczkiem. Ogromny popyt na wody mineralne wyzwolił inicjatywy  polegające na fabrycznym wytwarzaniu tych leczniczych specyfików. Pijałki czyli kubeczki z rurką odpowiednio przyozdobione stawały się miłą pamiątką z kurortu. Najstarszy taki kurort nadbałtycki powstał już w 1792 r. w Heiligendamm. Potem przeszła fala prosperity Kołobrzegu, Świnoujścia, Międzyzdrojów, Połczyna Zdroju i innych.

Z higieną za pan brat.
 Higiena będzie dominowała tematycznie  na piętrze Muzeum. Ponieważ to zagadnienie jest bardzo obszerne pozwolę sobie na wybiórcze jego potraktowanie. Toaleta nie jest wymysłem ludzi nam współczesnych. Ponad 10 000 lat temu korzystali zeń Szkoci zamieszkujący wyspy Orkady. Arystokracja minojska (ca 2000 lat p. n e. ) używała  łazienek i ustępów będących pierwowzorem dzisiejszych. Z czasem rozwinęła się odrębna kultura buduarowa kobiet. Wśród przyborów toaletowych pojawiły się komplety grzebieni i szczotek. Stopniowo na kobiecej gotowalni (toaletce) znalazły się pilniki do paznokci, mydła toaletowe, proszki i wody do zębów. Panowie szczególnie dużo uwagi poświęcali włosom i brodzie. Pierwotnie zarost usuwaną za pomocą brzytwy. Niosło to wiele niedogodności, skaleczenia, infekcje. Pewien amerykański domokrążny sprzedawca – King Gillette wymyśli teoretycznie stalowe ostrze o grubości bibułki. Po sześciu latach (w 1903) sprzedał pierwszą partię maszynek i nożyków. Później lawina ruszyła sama. Tak narodziła się dzisiejsza żyletka.

Sami pierzemy nasze brudy…
Pranie w przeszłości stanowiło nie lada wyzwanie. Używano prymitywnych kijanek i blaszanych tar. Przełom nastąpił po wynalezieniu pralki. Tę mechaniczną, napędzaną siłą kobiecych mięśni po raz pierwszy zastosowano gdzieś w Europie, gdzieś na początku XIX stulecia. Elektryczna powstała w 1915 r. Ale trzeba było jeszcze wielu lat, aby upowszechniła się pralka automatyczna…
Wystawa (i katalog do niej) powstała wysiłkiem Dr Moniki Ogiewy – Sejnoty i mgr Marty Biercy. Zbliża się majówka, polecam z całego serca obejrzenie tej wartościowej i niezwykle interesującej ekspozycji. Daje dużo do myślenia… 

DBAJCIE O SIEBIE. Zachowując higienę ciała i otoczenia przedłużamy nasze życie.

Wasz aptekarz Jerzy Waliszewski
Autor jest farmaceutą, specjalistą 1 st. farmacji aptecznej, zastępcą kierownika Apteki Nowej                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                      
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Stargard i blue. Fotorelacja