Biało-czerwoni nie strzelili gola od meczu z Czarnogórą, kiedy przypieczętowali awans na mundial (4:2). W listopadowych spotkaniach było 0:0 z Urugwajem i 0:1 z Meksykiem. W piątek również długo zanosiło się na remis.
Dobór rywala nie był przypadkowy. W pierwszym grupowym meczu na rosyjskich stadionach kadra prowadzona przez Adama Nawałkę zmierzy się z Senegalem. Była, więc okazja sprawdzić się na tle innego afrykańskiego uczestnika MŚ. Oczywiście doszło do kilku zmian w składzie. Z różnych powodów nie zagrali Michał Pazdan, Bartosz Bereszyński, Maciej Rybus, Sławomir Peszko i Kamil Grosicki. Szansę dostali między innymi Przemysław Frankowski, Dawid Kownacki, a w drugiej połowie bramkarz Bartosz Białkowski.
Jak na mecz towarzyski był to twardy pojedynek. Już po kilkunastu minutach boisko z kontuzją opuścił Karol Linetty. Zastąpił go Jacek Góralski, który nie odpuszczał Nigeryjczykom. Wcześniej, bo w 7. Minucie w słupek trafił Robert Lewandowski. Dogrywał Rafał Kurzawa. To po akcjach piłkarza Górnika Zabrze Biało-Czerwoni stwarzali najgroźniejsze sytuacje. Pod bramką gości zakotłowało się jeszcze w końcówce pierwszej połowy po serii stałych fragmentów - rzutów wolnych i rożnych.
W drugiej części przeważała reprezentacja Polski. Pojedynek sam na sam z nigeryjskim bramkarzem przegrał Lewandowski. Zwycięskiego gola strzeliły jednak Super Orły. W 61. minucie indywidualną akcję przeprowadził Victor Moses. Faulował go Marcin Kamiński. Skrzydłowy nie pomylił się z 11 metrów i dał swojej drużynie zwycięstwo.
Kolejny sprawdzian 27 marca w Chorzowie. Wtedy Polska zagra z Koreą Południową. W czerwcu jeszcze mecze z Chile oraz Litwą.
Polska - Nigeria 0:1 (0:0)
0:1 - Victor Moses (k.) 61’
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Polska - Nigeria: Afrykański test oblany