Materiał sponsorowany
Ostatnie zwycięstwo SKK odniósł 6 stycznia z Pogonią Prudnik - 97:67. Później przegrywał po walce, ale coraz częściej zdarzały się też wysokie porażki, jak 59:84 w Kłodzku. Kluczowy może się okazać ostatni, środowy mecz - 75:80 z KK Warszawa. To bezpośredni rywal w walce o play-outy, czyli uniknięcie ostatniego miejsca. W tym spotkaniu 24 punkty zdobył Paweł Lewandowski. Miał również siedem asyst i cztery przechwyty. To oczywiście rozgrywający, który w poprzednim sezonie był podstawowym koszykarzem Spójni. Z biało-bordowymi zakończył rozgrywki na trzecim miejscu.
Teraz cel dla Spójni jest jeszcze wyższy i nie określiły go przedsezonowe zapowiedzi, a gra drużyny w rundzie zasadniczej. Sobotni mecz to kolejny element przygotowań do play-offów. Ważne żeby podtrzymać formę a najlepiej powoli powrócić na poziom z pierwszej rundy. Przekonaliśmy się już w środę w Poznaniu, że taryfy ulgowej dla rywali nie będzie. Nasz zespół miał problemy ze skutecznością, ale walczył do końca. Dało to zwycięstwo z Biofarmem Basket 74:72. Podstawowi koszykarze nie byli oszczędzani. Dawid Bręk na parkiecie spędził 36 minut, a Hubert Pabian ponad 32 minuty.
Pierwszy pojedynek tych drużyn dostarczył niespodziewanych emocji. Przez 35 minut zanosiło się na sensację i łatwe zwycięstwo SKK. Gospodarze prowadzili różnicą 24 punktów a pięć minut przed końcem mieli 14 oczek przewagi. Spójnia doprowadziła jednak do dogrywki i wygrała 96:93. Teraz sytuacja jest zupełnie inna. Wtedy team prowadzony przez Michała Spychałę przystępował do meczu z serią czterech zwycięstw. Teraz jest w dużo gorszej sytuacji. Walczy jednak o przetrwanie, dlatego punktów musi szukać wszędzie nawet na parkiecie lidera.
Spójnia Stargard - SKK Siedlce / sobota 24.03.2018 godz. 18:00.
Transmisja:
https://www.tvcom.pl/Gra/Sport-Koszykowka/Liga-1_liga/Sezona-2017-2018/160389-Spojnia-Stargard-SKK-Siedlce-(1LM-32-kolejka).htm