Dzisiaj jest: 23.11.2024, imieniny: Adeli, Felicyty, Klemensa

Błękitni w gronie szczęśliwców. Początek wiosny w Pruszkowie

Dodano: 7 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

Rundę wiosenną w piłkarskiej II lidze czas zacząć. Błękitni Stargard zagrają w niedzielę w Pruszkowie ze Zniczem.

Błękitni w gronie szczęśliwców. Początek wiosny w Pruszkowie
Pogoda paraliżuje piłkarskie rozgrywki w Polsce. W II lidze nie odbyła się cała 20. kolejka. W 21. kolejce odwołano już pięć spotkań. Wśród czterech, które powinny odbyć się zgodnie z planem jest mecz Znicz Pruszków - Błękitni Stargard. Ten pojedynek rozpocznie się w niedzielę 11 marca o godz. 12:00. Prognozy są korzystne i nic nie wskazuje żeby miało się to zmienić. Nasz zespół w sobotę uda się do Pruszkowa.
 
Będzie to starcie drużyn, które są blisko w tabeli. Siódmy Znicz ma 26 punktów i o dwa oczka wyprzedza dziewiątych Błękitnych. Pruszkowianie rozegrali u siebie w tym sezonie 10 spotkań. Wygrali cztery razy, ale pięciokrotnie schodzili pokonani. W pięciu ostatnich ligowych meczach odnieśli dwa zwycięstwa i trzy razy remisowali. Błękitni zakończyli rundę jesienną wyjazdowym zwycięstwem ze Stalą Stalowa Wola (2:0). Często jednak runda wiosenna to nowy rozdział. Oczywiście wypracowana pozycja w tabeli jest istotna, ale zespoły potrafią grać zupełnie inaczej.
 
W długim okresie przygotowawczym Błękitni rozegrali 11 sparingów. Wygrali siedem. Głównie z zespołami z niższych lig. Pokonali też Gwardię Koszalin. Przegrali z Pogonią Szczecin i Hansą Rostock. Wzmocnili się Gracjanem Jarochem i Konradem Prawuckim. Z drużyny odeszli natomiast Sebastian Inczewski oraz Hubert Kotus.
 
- W tym roku nie byliśmy na obozie przygotowawczym, ale mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, że cała drużyna bardzo fajnie przepracowała przygotowania na własnych obiektach. Mieliśmy do dyspozycji to, co chcieliśmy. Dziękuję wszystkim przychylnym ludziom, którzy to załatwili. Nie ma się do czego przyczepić. Mam nadzieję, że zaprocentuje to na wiosnę. Uważam, że jesteśmy mocniejszą drużyną niż na początku sezonu. Cieszą wzmocnienia. Mam nadzieję, że Gracjan Jaroch i Konrad Prawucki dadzą dużo w ofensywie - ocenia trener Krzysztof Kapuściński.
 
Ciekawostką jest fakt, że wypożyczony z Pogoni Szczecin Jaroch wystąpił w styczniowym sparingu Znicza Pruszków z Polonią Warszawa. Najbliższy rywal naszej drużyny zwyciężył wtedy 2:1, a napastnik strzelił gola. Teraz zagra w Pruszkowie, ale w barwach Błękitnych. Znicz w minioną sobotę zagrał jeszcze dwa kontrolne mecze. Przegrał 1:2 z Polonią i pokonał 1:0 Legionovię Legionowo po trafieniu Patryka Kubickiego. Z ciekawszych rezultatów trzeba odnotować 2:1 z Wisłą Płock i 0:3 z Lechem Poznań. Właśnie z Lecha do Znicza na wypożyczenie trafił utalentowany obrońca, Marcin Wasielewski.
 
W pierwszej rundzie w Stargardzie było 1:1. Prowadzenie Błękitnym dał z rzutu karnego Tomasz Pustelnik. Wyrównał w końcówce Marcin Rackiewicz. Przed podopiecznymi Krzysztofa Kapuścińskiego trzeci wyjazd do Pruszkowa. Dwa wcześniejsze kończyły się bezbramkowymi remisami. Czy ten stadion zostanie odczarowany i padną jakieś gole? Przekonamy się w niedzielę. Na pewno pierwszy mecz to wielka niewiadoma i można się spodziewać ostrożnej gry z obu stron.
 
Znicz Pruszków - Błękitni Stargard / niedziela 11.03.2018 godz. 12:00.
 
Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok).

 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja