Dzisiaj jest: 23.11.2024, imieniny: Adeli, Felicyty, Klemensa

Maciej Raczyński po meczu z Polfarmexem Kutno: Każdy wchodzący z ławki wniósł coś dla zespołu

Dodano: 7 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

Maciej Raczyński ocenił mecz Spójni Stargard z Polfarmexem Kutno. Nasz zespół zwyciężył 98:75.

Maciej Raczyński po meczu z Polfarmexem Kutno: Każdy wchodzący z ławki wniósł coś dla zespołu

Materiał sponsorowany
 
Nasz rozmówca zdobył w niedzielę osiem punktów i rozdał trzy asysty. Na parkiecie spędził blisko 23 minuty.
 
Patryk Neumann: Wygraliście kolejny mecz. Trzeba przyznać, że rzucić 98 punktów z Polfarmexem Kutno to jest duży wyczyn.
 
Maciej Raczyński: Rzeczywiście. W statystykach widać było, że zespół z Kutna traci mało punktów. Dlatego zmobilizowaliśmy się na to spotkanie. Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz od początku. Byliśmy przygotowani taktycznie. Analizowaliśmy grę przeciwnika. Cieszę się, że zagraliśmy na dobrej skuteczności. Trener rotował wszystkimi graczami. Każdy wchodzący z ławki wniósł coś dla zespołu. Wydaje mi się, że przełom był na początku drugiej połowy. Odjechaliśmy i udało się to zwycięstwo dowieźć do końca.
 
Bez względu na to, kto grał utrzymywaliście wysoki poziom.
 
- Mamy w tym sezonie bardzo wyrównany zespół. Każdy wchodzący z ławki daje z siebie Maksa. Jeżeli ktoś jest zmęczony dostaje zmianę, odpoczywa. Robimy naszą pracę na 100%. Mobilizujemy się i to przynosi efekty w postaci zwycięstw.
 
Gdy będziecie trafiać za trzy punkty, szczególnie tak, jak w trzeciej kwarcie, to chyba nie ma zespołu, który może was zatrzymać?
 
- Jesteśmy zespołem, który rzuca dużo punktów. Jeżeli gramy jeszcze u siebie i na wysokim procencie rzucamy około 90 punktów, albo więcej w meczach. Wtedy przeciwnikowi rzeczywiście ciężko nas zatrzymać. Koncentrujemy się na każdym kolejnym meczu. Wydaje mi się, że pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem.
 
Teraz przed Spójnią teoretycznie łatwiejsze mecze, ale wy tak nie możecie do tego podejść.
 
- Nie, my tak do tego nie podchodzimy. Ta liga już wielokrotnie pokazała, że niespodzianki się zdarzają. Od jakiegoś czasu jesteśmy liderem. Każdy grając z liderem ma trochę luzu. Przegrywając nic się nie stanie, a jednak zawodnicy chcą się pokazać i w końcu tego lidera pokonać.

 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja