Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Kanonada Biało-czerwonych. Robert Lewandowski z rekordem

Dodano: 7 lat temu Autor:

Reprezentacja Polski jest o krok od awansu na Mundial w Rosji. Biało-Czerwoni pokonali w czwartek w Erywaniu Armenię 6:1.

Kanonada Biało-czerwonych. Robert Lewandowski z rekordem
Zapowiadał się trudny bój o trzy punkty a okazało się, że podopieczni Adama Nawałki bardzo łatwo rozprawili się z niżej notowanym, ale groźnym przeciwnikiem. Po raz kolejny potwierdziła się zasada, że kluczowe w takich meczach jest szybkie otwarcie wyniku.
 
To udało się idealnie, bo już w 2. minucie. Akcję Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka wykończył Kamil Grosicki, dla którego był to dziesiąty gol w reprezentacji. Polacy poszli za ciosem i po 25 minutach prowadzili 3:0. Dwa gole po stałych fragmentach zdobył Robert Lewandowski. Najpierw bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego po faulu na Piotrze Zielińskim. Następnie po podaniu od Grosickiego. Ta sytuacja była kuriozalna, bo bramkarz gospodarzy złapał podanie od swojego obrońcy i sędzia podyktował rzut wolny pośredni z bliskiej odległości. Ktoś musiał, więc zagrać Lewandowskiemu, ale zespół Adama Nawałki i na taką okoliczność był przygotowany.
 
Armenia honorowe trafienie zdobyła przed przerwą po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Polacy nie popełnili jednak błędów ze wcześniejszych spotkań i po zmianie stron utrzymali wysoki poziom. Na listę strzelców wpisali się Błaszczykowski, Lewandowski oraz rezerwowy Rafał Wolski.
 
Ten wieczór należał jednak do naszego snajpera, który po kolejnym hat-tricku w dziewięciu meczach eliminacji do Mistrzostw Świata 2018 ma na swoim koncie 15 bramek. Został również najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Polski. Robert Lewandowski w narodowych barwach strzelił 50 goli. O dwa mniej ma Włodzimierz Lubański, który do czwartku przewodził tej klasyfikacji.
 
Trener Adam Nawałka dokonał kilku zmian. W wyjściowym składzie pojawili się Wojciech Szczęsny, Bartosz Bereszyński i Grzegorz Krychowiak. Zabrakło między innymi Macieja Rybusa oraz Arkadiusza Milika. Napastnik Napoli w ligowym meczu swojego włoskiego klubu doznał 23 września poważnej kontuzji i szybko do gry nie wróci. Dobra wiadomość jest jednak taka, że żaden piłkarz zagrożony pauzą w kolejnym meczu nie dostał żółtej kartki. Polacy byli nie tylko zabójczo skuteczni - 6/10 celnych strzałów umieścili w siatce rywali, ale również trzymali nerwy na wodzy.
 
To bardzo ważne, bo z awansu na Mundial niestety nie możemy się jeszcze cieszyć. Do tego potrzebny był remis w meczu Czarnogóra - Dania. Duńczycy wygrali jednak 1:0 i pozostają najgroźniejszym rywalem dla Biało-Czerwonych. Polska ma jednak 22 punkty a Dania 19. Przynajmniej remis w niedzielę z Czarnogórą zapewni, więc pierwsze miejsce w grupie. Decydujący pojedynek rozpocznie się 8 października o godz. 18:00 na PGE Stadionie Narodowym w Warszawie.
 
Armenia - Polska 1:6 (1:3)
0:1 - Kamil Grosicki 2’
0:2 - Robert Lewandowski 18’
0:3 - Robert Lewandowski 25’
1:3 - Howhannes Hambardzumjan 39’
1:4 - Jakub Błaszczykowski 58’
1:5 - Robert Lewandowski 64’
1:6 - Rafał Wolski 89’
Źródło: foto: fb Robert Lewandowski
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja