pierwszą walkę z reprezentantką Ukrainy, aby w kolejnym pojedynku ulec na punktyzawodniczce z Kazachstanu. - Ta walka była najbardziej emocjonująca. Na początku Kasia straciła 2 punkty następnie odrobiła 2 punkty, co dawało jej zwycięstwo - mówi trener Mariusz Kucharczyk.
- Przez kolejne kilka minut ten wynik się utrzymywał i w końcówce walki, na 40 sekund przed końcem, straciła 4 punkty. Chcąc odrobić straty musiała iść do tak zwanego „rzutu z góry”. Zaryzykowała, lecz niestety nie odrobiła straty – relacjonuje trener. Ponieważ system zwodów był pucharowy, Kasia Mądrowska została wyeliminowana z kolejnych walk.
- Uważam start Kasi na tak dużej imprezie za bardzo dobry. Ósma pozycja na świecie świadczy o wysokiej klasie reprezentowanej przez naszą zawodniczkę. Kasia nie odbiega już pod żadnym względem od światowej czołówki – dodaje trener stargardzkiej zapaśniczki.Warto wspomnieć, że w Budapeszcie Katarzynę Mądrowską zagrzewała do walki grupa stargardzkich kibiców, którzy własnym sumptem zorganizowali sobie wyjazd na mistrzostwa. – W imieniu Kasi i sztabu szkoleniowego serdecznie dziękuję kibicom za wsparcie oraz wszystkim, którzy przyczynili się do startu, czyli firmie PESTA, Urzędowi Miejskiemu w Stargardzie oraz Polskiemu Związkowi Zapaśniczemu – mówi trener Kucharczyk.
Zaraz po zawodach, Kasia Mądrowska wyjechała na zgrupowaniu Kadry Polski do Szczyrku.
Foto: Feniks Pesta Stargard