Zanim jednak tam trafił usłyszał zarzut za posiadanie środków odurzających, które ujawnione zostały w chwili zatrzymania.
Policjanci z Zespołu ds. Nieletnich i Patologii realizując czynności służbowe w miejscu zamieszkania zatrzymali 16-letniego stargardzianina. Decyzją sądu miał on być doprowadzony do ośrodka wychowawczego.
Jednak podczas prowadzonych czynności okazało się, że małoletni w kieszeni posiada środki odurzające. Badanie przeprowadzone przez specjalistę kryminalistyk wykazało, że jest to porcja marihuany.
W związku z tym zanim zatrzymany trafił do placówki usłyszał stosowny zarzut, dlatego teraz sprawą młodego stargardzianina ponownie zajmie się sąd.