Francja w finale. Niemcy przez większość spotkania grali w piłkę, a to jednak ich rywale zagrają o trofeum. Po raz kolejny sprawdziło się powiedzenie, że ściany pomagają gospodarzom. Francuzi są na ostatniej prostej by zdobyć tytuł Mistrzów Europy.
 
Spotkanie przez większość czasu toczyło się pod dyktando Niemców, którzy pokazali jak gra mistrz świata – tylko zabrakło im w tym wszystkim jednego elementu – strzelenia bramek. Okazji było wiele na przestrzeni spotkania, wyjątkowo zabrakło im skuteczności, a i pewnie trochę szczęścia.
 
Pierwsza bramka padła po wyraźnym zagraniu ręką Schweinsteigera, a karnego na bramkę zamienił Griezmann. Stało się to tuż przed zejściem na przerwę do szatni. W drugiej połowie gra dalej toczyła się pod dyktando Niemców, a w Francuzi znów strzelili gola. W 72 minucie celnym strzałem popisał się Griezmann i zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu.
 
Przypieczętował tym samym awans Francji do finału i pewnie zmierza do indywidualnego wyróżnienia – tytułu króla strzelców. Po tym spotkaniu ma już 6 trafień, przegonić go może tylko Ronaldo z którym zmierzy się w finale, lecz ma tylko 3 trafienia.
 
Brawa dla Francji, brawa dla gospodarzy. Czekamy na finał!
 
Niemcy – Francja (0:2)
                 ’45 Griezmann (k)
                 ’72 Griezmann