Na razie zdecydowana większość książek jest jeszcze zapakowana w skrzyniach i kartonach. Przed pracownikami Książnicy Pomorskiej sporo pracy, bo do Szczecina trafiło w sumie 20 tysięcy tomów. Ich „misja” w amerykańskiej bazie wojskowej w niemieckim Ramstein została już zakończona, teraz będą służyć cywilom. Ten nietypowy transfer jest tym cenniejszy, ze bezgotówkowy - a wartość amerykańskiego księgozbioru pracownicy Książnicy Pomorskiej szacują na kilka milionów złotych.
LUCJAN BĄBOLEWSKI, DYR. KSIĄŻNICY POMORSKIEJ W SZCZECINIE: - Ceny książek Stanach Zjednoczonych są dosyć wysokie i jeżeli byśmy chcieli tak 20 tys. woluminów, licząc po kilkadziesiąt dolarów każdy, kupić, no to oczywiście budżet Książnicy załamałby się natychmiast.
Wśród książek między innymi: wspomnienia amerykańskich polityków i opracowania naukowe z socjologii, filozofii czy psychologii. To przede wszystkim wydawnictwa, których próżno szukać w innych polskich bibliotekach. W ręce czytelników książki trafią na przełomie października i listopada, gdy zostaną dokładnie opisane i skatalogowane.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Region
- Białe kruki w Szczecinie