Podejrzany o tę zbrodnię 30-letni mężczyzna - przyznał się do popełnienia przestępstwa. Grozi mu dożywocie.
Według wstępnych ustaleń policji i prokuratury do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 22:00. 20-letni chłopak wracał na skuterze do domu - jednak nie dojechał.
Ranem matka znalazła skuter i natychmiast zawiadomiła policję o zagięciu syna. Finał poszukiwań był tragiczny - skatowane ciało chłopaka znaleziono w jeziorze.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że zabójca zadał mu kilkanaście ciosów w głowę, najprawdopodobniej przecinakiem.
Policja zatrzymała w tej sprawie 30-letniego mężczyznę, który przyznał się do winy. Przedstawiono mu zarzut popełnienia zabójstwa z rozbojem - sprawca najpierw zabił, a potem ukradł ofierze portfel i telefon komórkowy.
Sprawca został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu dożywocie.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Region
- Makabryczna zbrodnia