Do przestępstwa nie doszło dzięki pracownicy banku, której niepokój wzbudziło to, że mężczyzna chce wypłacić i przekazać obcym wszystkie swoje oszczędności. To prawdopodobnie nie jedyne tego typu przestępstwo, które para ma na koncie.

Para słowackich Romów trafiła do aresztu. Małżeństwo może mieć związek z niemal identycznym oszustwem sprzed dwóch dni. Okradziony wówczas 84-letni mieszkaniec Koszalina po tym jak zorientował się, że padł ofiarą przestępstwa, zgłosił się na policję. 

Niestety jeszcze tego samego dnia zmarł na atak serca. 

Metoda działania sprawców w obu przypadkach była identyczna. Płacząca kobieta prosiła starszych ludzi o pożyczenie pieniędzy na operację bliskiej osoby.