Coraz chłodniejsze noce i pierwsze przymrozki przypominają, że nieuchronnie zbliża się zima. Sprawdziliśmy, czy służby drogowe są gotowe na atak żywiołu w tym sezonie.
Bartosz Rudnicki, Wiceprezes ds. techniczno-eksploatacyjnych Biostar Sp. z o.o. zapewnia, że spółka, jako podmiot, który zawarł umowę między innymi na utrzymanie zimowe dróg, chodników miejskich i powiatowych jest w gotowości do wykonywania wskazanych zadań od 1 listopada do 31 marca. – Spółka ma zgromadzone w magazynach około 325 Mg soli drogowej, 50 Mg piachu i około 2 Mg chlorku wapnia. Dodatkowo mamy zakontraktowane kolejne dostawy materiałów w zależności od bieżących potrzeb- informuje Bartosz Rudnicki. Do ewentualnych działań na terenie miasta przygotowany jest też sprzęt. Są to cztery zestawy pługo-solarek przeznaczone na drogi, jeden zestaw pługo-solarki na ciągi pieszo-rowerowe, cztery zestawy zamiatarek chodnikowych uzbrojonych w osprzęt zimowy do prac na chodnikach, dwie solarki podczepione pod ciągniki uruchamiane w razie zwiększonych potrzeb. Spółka posiada również własną wytwornicę solanki ułatwiającej i przyspieszającej prace przy likwidacji skutków zimy. – Ilość osób zaangażowanych w pracę przy likwidacji skutków zimy zależna będzie od skali ewentualnych prac- informuje Wiceprezes.
Przygotowanie do zimowego utrzymania dróg powiatowych wyraził również Zbigniew Sowa, Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Stargardzie. Drogi powiatowe podzielone są na cztery obręby. W obrębie 1 i 2 obejmującym gminy Stargard, Stara Dąbrowa, Kobylanka i Dolice będą pracowały 2 pługosolarki, a w obrębie 3 i 4 obejmującym gminy Suchań, . Marianowo, Dobrzany, Chociwel i Ińsko- również dwie pługosolarki. ZDP przypomina, że zimowe utrzymanie dróg to prace mające na celu zmniejszenie lub ograniczenie zakłóceń ruchu drogowego wywołane takimi czynnikami atmosferycznymi jak śliskość zimowa oraz opady śniegu. Zimowym utrzymaniem objętych jest 328,8 km dróg utrzymywanych w standardzie 2, 3 i 5. Zabezpieczenie przejezdności na wszystkich przyjętych trasach, wykonywane będzie w czasie od 4 do 5 godzin od wystąpienia niekorzystnych warunków, przez poprawę warunków poruszania się pojazdów, w szczególności w porach największego natężenia ruchu. Decyzje dotyczące wysyłania sprzętu do akcji zimowego utrzymania dróg podejmowane będą na podstawie panujących warunków pogodowych, rozpoznania terenowego sytuacji na drogach, interwencji instytucji państwowych takich jak straż pożarna, policja, pogotowie ratunkowe oraz uzasadnionej telefonicznej interwencji mieszkańców.
Największe siły zostaną skierowane na drogi krajowe, ekspresowe i autostrady. W naszym regionie pługi będą pracować na S10 i DK10 oraz DK20. W całej Polsce kilka tysięcy osób będzie pracować w trakcie sezonu zimowego przy zwalczaniu śliskości i odśnieżaniu dróg krajowych, za które odpowiada GDDKiA. Do ich dyspozycji będzie około 2800 pojazdów, w tym m.in. 670 pługów i 2100 pługopiaskarek, a także 284 magazyny soli. GDDKiA przypomina, że, mimo że służby drogowe posługują się żółtymi światłami sygnalizacyjnymi, a nie jak Policja czy pogotowie ratunkowe niebieskimi, pełnią rolę zbliżoną do tej przypisanej służbom porządkowym i ratowniczym. – Dlatego apelujemy o przepuszczanie takich pojazdów. Utrudnianie im pracy, np. poprzez nieprzepuszczanie na drodze, zajeżdżanie drogi czy spychanie do rowów, stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia zarówno pracowników służb, jak i innych użytkowników dróg- apeluje GDDKiA.
Foto: Urząd Miejski
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- Czy zima w tym roku zaskoczy drogowców?