Stargard po raz kolejny był gospodarzem wojewódzkich obchodów wybuchu II wojny światowej. Na cmentarzu przy ul. Reymonta przemawiali przedstawiciele różnych środowisk, ale przesłanie jest jedno- należy pamiętać o przeszłości, by nic podobnego nie wydarzyło się w przyszłości.

Międzynarodowy Cmentarz Wojenny przy ul. W. Reymonta w Stargardzie był miejscem, w którym w niedzielę uczczono pamięć poległych w II wojnie światowej. Na stargardzkich uroczystościach pojawili się przedstawiciele władz samorządowych, wojewódzkich, wojskowych, policji i służb mundurowych, członkowie organizacji kombatanckich oraz poczty sztandarowe szkół. Rozpoczęły się one uroczystym apelem poległych o świcie, była również salwa honorowa i msza ekumeniczna.

Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski przed swoim wystąpieniem odczytał list Marszałka Sejmu Szymona Hołowni, skierowany w związku z niedzielnymi obchodami. - Spotykamy się w ten rześki, chłodny poranek, żeby wyobrazić sobie sytuację, jaka miała miejsce 85 lat temu- powiedział Adam Rudawski w swoim przemówieniu. -Wyobraźmy sobie strzały pocisków, wyobraźmy sobie huk samolotu, wyobraźmy sobie czołgi na ulicach, wyobraźmy sobie w końcu osoby z karabinami, które są w naszych domach. Właśnie taką sytuację 85 lat temu zastali polscy obywatele. Ten poranek dzisiaj musi nam przypominać, żeby ta wyobraźnia nie zniknęła, żebyśmy pamiętali o tym, że takie coś może się jeszcze wydarzyć. Wydawało nam się, że Europa nie będzie miała już wojny, otóż okazuje się, że to były płonne nadzieje. Kilkaset kilometrów stąd trwają działania, to kilkaset kilometrów. Ludzie przeżywają te same historie, które my przeżywaliśmy 85 lat temu, dlatego proszę wszystkich i wzywam, żebyśmy potępili każdą wojnę, która jest na świecie- dodał wojewoda.

Prezydent Stargardu Rafał Zając powiedział, że wojna nie niszczy tylko infrastrukturę, ale również człowieka. - Wstaliśmy przed świtem, dotarliśmy tutaj z różnych części Stargardu, z różnych miejsc w województwie. Wstaliśmy, by złożyć hołd bohaterom, by uczcić ich pamięć i im podziękować za wolną Polskę, by zapalić znicze na ich grobach, by być razem. Wkrótce wybrzmi modlitwa, apel pamięci, salwa honorowa. Miech zostawią w nas ślad, niech prowokują do refleksji, gdy zrobi się już jasno i wrócimy do swoich domów, do bliskich przyjaciół, nieśmy swoją postawą przesłanie pokoju- powiedział Rafał Zając. - To bywa niełatwe, ale najlepiej zacząć od siebie, dzięki otwartości na drugiego nawet mury potrafią pękać, dzięki dialogowi nawet różnice potrafią budować, wojna tymczasem niszczy, nie tylko domy i miasta, nie tylko infrastrukturę i organizacje, wojna niszczy człowieka i zazwyczaj człowieczeństwo- powiedział Prezydent. - Wsłuchajmy się w ciszę, w niej również można wiele usłyszeć- dodał.

Na Międzynarodowym Cmentarzu Wojennym w Stargardzie spoczywają żołnierze, którzy w imię wolności zapłacili najwyższą cenę. - Naszym obowiązkiem jest przekazywać dalej tę pamięć o przodkach kolejnym pokoleniom- powiedział Krzysztof Męciński, Dyrektor oddziału IPN w Szczecinie. - Musimy pamiętać o tych bohaterach, o tych osobach, które w tamtym czasie potrafiły poświęcić to co najważniejsze w obronie naszej ojczyzny. Szanowni państwo, na Westerplatte, jednym z elementów założenia architektonicznego pomnika jest napis: "Nigdy więcej wojny". Tak, nigdy więcej wojny- dodał Dyrektor.

Przemówieniom towarzyszyła również podniosła muzyka i pokaz iluminacji świetlnych.