Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Z Anwilem wygrał FIBA Europe Cup. Pierwszy polski transfer PGE Spójni Stargard

Dodano: 4 miesiące temu Autor:
Redakcja poleca!

Nietypowo, bo od trzech zagranicznych koszykarzy PGE Spójnia Stargard rozpoczęła prezentację składu na sezon 2023/2024.

Z Anwilem wygrał FIBA Europe Cup. Pierwszy polski transfer PGE Spójni Stargard

Nietypowo, bo od trzech zagranicznych koszykarzy PGE Spójnia Stargard rozpoczęła prezentację składu na sezon 2023/2024. W zespole zostają nadal Wesley Gordon i Aleksandar Langović. Nową postacią jest natomiast Jayden Martinez.

W sobotę przyszedł czas na pierwszego polskiego koszykarza i jest to również zawodnik, który do tej pory nie występował w PGE Spójni Stargard. To mierzący 206 cm Dawid Słupiński. Co ciekawe 32-latek w dwóch ostatnich sezonach z polskimi drużynami wygrywał europejskie rozgrywki.

Waleczny koszykarz gra na pozycjach silnego skrzydłowego oraz centra. Ostatni sezon Dawid Słupiński spędził w MKS-ie Dąbrowa Górnicza. Z tym zespołem awansował do play-offów. W rundzie zasadniczej MKS był na siódmym miejscu, a mała tabelka sprawiła, że wyprzedził PGE Spójnię.

W play-offach Biało-Bordowi awansowali do półfinału, a ekipa z Zagłębia odpadła w ćwierćfinale. Stoczyła jednak wyrównaną rywalizację z późniejszym mistrzem Polski, Treflem Sopot. MKS przegrał 1:3, ale niewiele brakowało, żeby wynik tej rywalizacji był odwrotny, bo drużyna z Dąbrowy Górniczej była bardzo blisko zwycięstwa w drugim oraz czwartym meczu.

Nowy koszykarz PGE Spójni w ostatnim sezonie wystąpił we wszystkich 34 ligowych meczach. Na parkiecie spędzał prawie 14 minut. Zdobywał 5,6 punktu, trafiając 64,4% rzutów za dwa i 46,2% za trzy punkty. Z dystansu jednak rzucał niewiele, trafiając 6/13 "trójek". Dawid Słupiński trafił też 72,2% rzutów wolnych. Dokładał również 3 zbiórki, 0,7 asysty, 0,6 przechwytu i 0,3 bloku. To wszystko złożyło się na 7,4 we wskaźniku efektywności.

W sezonie 2022/2023 Dawid Słupiński grał w Anwilu Włocławek, gdzie jednak występował w trochę mniejszej roli - 9 minut, 3,4 punktu i 2,1 zbiórki. W Orlen Basket Lidze grał jeszcze dla Icon Sea Czarnych Słupsk i Tauron GTK Gliwice. Wiele lat spędził również w I lidze - między innymi w Czarnych, z którymi awansował do OBL, GKS-ie Tychy i Zniczu Basket Pruszków.

Na ekstraklasowych parkietach debiutował już w sezonie 2012/2013 w Anwilu Włocławek, ale później wiele lat spędził w I, a nawet II lidze żeby w ostatnich sezonach wywalczyć sobie powrót na najwyższy poziom. W sezonie 2018/2019 z Tauronem GTK zadebiutował w międzynarodowych rozgrywkach, czyli Alpe-Adria Cup.

w 10 meczach zdobywał wtedy 6,4 punktu oraz 3,8 zbiórki. W kolejnym sezonie rozegrał trzy mecze w Alpe-Adria Cup, w których zdobywał 10,7 punktu i 4,3 zbiórki. W ostatnim sezonie z MKS-em wygrał te rozgrywki, a w dziewięciu meczach na parkiecie spędzał średnio 20,5 minuty, zdobywając 8,4 punktu, 4,4 zbiórki oraz 1,2 asysty.

To jednak nie był największy międzynarodowy sukces nowego koszykarza PGE Spójni Stargard. W sezonie 2022/2023 wraz z Anwilem Włocławek Dawid Słupiński zapisał się w historii polskiej koszykówki, wygrywając FIBA Europe Cup. Podkoszowy wystąpił w 18 meczach. Grał średnio przez ponad 10 minut i zdobywał 2,7 punktu oraz 1,7 zbiórki. W FEC będzie miał okazję sprawdzić się ponownie z PGE Spójnią, bo stargardzki klub jest w gronie 15 drużyn pewnych udziału w fazie grupowej tych rozgrywek.

 


 

Materiał sponsorowany

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja