Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Alex Stein: nasz zespół wierzy, że to zrobi

Dodano: 6 miesięcy temu Autor:
Redakcja poleca!

Koszykarze PGE Spójni Stargard w półfinale play-off Orlen Basket Ligi przegrywają z Kingiem Szczecin 0:2.

Alex Stein: nasz zespół wierzy, że to zrobi

Koszykarze PGE Spójni Stargard w półfinale play-off Orlen Basket Ligi przegrywają z Kingiem Szczecin 0:2. Identycznie zaczęła się ćwierćfinałowa rywalizacja z Anwilem Włocławek. Czy Biało-Bordowi po raz drugi odrobią straty?

- Myślę, że w pierwszej rundzie zobaczyliśmy, że możemy, przegrywając 0:2 wygrać trzy razy z rzędu. Miejmy nadzieję, że możemy to zrobić ponownie. Oczywiście chcemy wygrać każdy mecz. Oczywiście to może być trudne, ale myślę, że mamy grupę ludzi, która może to zrobić. Myślę, że jesteśmy do tego zdolni i nasz zespół wierzy, że to zrobi - zapewnił na konferencji prasowej po przegranym 72:78 meczu Alex Stein.

Biało-Bordowi bardzo utrudnili sobie sytuację w drugiej kwarcie poniedziałkowego meczu, przegrywając tę część 10:23. - Oczywiście nigdy nie jest łatwo, gdy się przegrywa. Myślę, że porównując z pierwszym meczem w poniedziałek, graliśmy lepiej. Myślę jednak, że szczególnie w drugiej kwarcie naprawdę nas dopadli w obronie. Nie wiem, ile punktów zdobyliśmy w drugiej kwarcie, ale nie było ich dużo. Nie sądzę, że zagraliśmy najlepiej, jak potrafimy. Teraz wracamy do domu i miejmy nadzieję na zwycięstwo w następnym meczu u siebie - analizował koszykarz, który do 16 punktów (8/9 z rzutów wolnych) dołożył siedem zbiórek i cztery asysty.

Przy słabszej dyspozycji Stephena Browna po raz kolejny okazało się, jak istotnym wzmocnieniem jest Alex Stein. PGE Spójnia prawie dogoniła Kinga, przegrywając już tylko 63:64, a chwilę później jeszcze 70:73. Co koszykarze PGE Spójni mogli w ostatniej minucie zrobić lepiej, żeby ten efektowny pościg skończyć zwycięstwem?

- Trafiać rzuty i obronić kilka akcji. Na tym polega tworzenie wielkich miejsc i takich wielkich chwil. To jest dobre, że do końca byliśmy w grze o zwycięstwo. Tak jak powiedziałem, teraz mamy szansę zagrać w domu dla naszej publiczności i miejmy nadzieję, że wygramy następny mecz, ponieważ tego potrzebujemy - wyjaśnił Alex Stein.

Chwilę wcześniej skomentował poniedziałkowy pojedynek w rozmowie z Tomaszem Jankowskim z Polsatu Sport, podkreślając, że PGE Spójnia zagrała lepiej niż w sobotnim meczu przegranym 86:104. - Oczywiście, że było lepiej niż w pierwszym meczu, ale przyjechaliśmy tutaj, żeby wygrać, więc jest to dla nas trudna porażka. Myślę, że walczyliśmy do końca i teraz czekamy na następny mecz u siebie. Miejmy nadzieję, że wtedy wygramy - podsumował Alex Stein.

Trzeci mecz odbędzie się w czwartek 23 maja w Stargardzie (godz. 20:00). Jeżeli wygra PGE Spójnia, to czwarty pojedynek zostanie rozegrany również w Stargardzie w sobotę (17:30). Dodajmy, że godzina została zmieniona w porównaniu z pierwotnym planem, gdy pierwsze cztery mecze miały zaczynać się o 20:00.

Foto: Tomek Burakowski

 


 

Materiał sponsorowany

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja