Na 2 stycznia zaplanowano uruchomienie pierwszych połączeń kolejowych w ramach Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. Samorządy nie dogadały się z Marszałkiem i pociągi wyruszyły tylko w kierunku Goleniowa. Dlaczego Stargard nie zawarł porozumienia?

Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego w listopadzie zapowiedział, że od 2 stycznia uruchomi pierwsze połączenia w ramach Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. – Wdrażanie SKM ma rozpocząć się od zwiększenia liczby połączeń w kierunku Stargardu, Goleniowa i Gryfina. Samorząd zaznaczył jednak, że wszystko zależy od pieniędzy. - Potencjalnie pociągi mogą wyjechać na trasy już od 2 stycznia 2024 roku. Jest to jednak warunkowane gotowością partnerów do współfinansowania zagęszczonej siatki połączeń metropolitalnych. W przeciwnym razie konieczne będzie przesunięcie terminu uruchomienia pociągów SKM na późniejszy okres- informował na portalu wszczecinie.pl Łukasz Jucha z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.

Brak dofinansowanie przez samorządy

Obawy samorządu województwa niestety się sprawdziły. Jak poinformował Portal Kolejowy, lokalne samorządy nie chcą zgodzić się na koszty dopłat do przewozów kolejowych, przez co województwo zachodniopomorskie nie uruchomi dodatkowych kursów. Na razie środki na nowe połączenie przygotowała tylko gmina Goleniów, przez co od 2 stycznia przybyło pociągów łączących Szczecin z lotniskiem w Goleniowie. Deklarację współfinansowania nowych połączeń przesłała również Wójt Gminy Kobylanka. – Deklaracja Wójta Gminy Kobylanka nie wpływa na uruchomienie dodatkowych par pociągów ze Szczecina do Stargardu, bowiem podobnej woli nie wyraziły władze obu tych miast. Wkład gminy Kobylanka ma nie przekroczyć 1 proc. kosztów uruchomienia nowych połączeń.

Mimo braku porozumienia Miasta z Urzędem Marszałkowskim od 2 stycznia uruchomione zostały dodatkowe 3 pary pociągów do i ze Stargardu, w ramach środków, które Województwo przeznaczyło na wywiązanie się ze zobowiązań przyjętych w ramach Umowy Partnerów SKM. – Dodatkowe pary połączeń w kierunku Gryfina oraz Stargardu będą mogły wyjechać na tory od kolejnej korekty rozkładu jazdy, oczywiście o ile gminy zdecydują się na dofinansowanie nowych pociągów- podało biuro prasowe Marszałka.

SKM ma sens, kiedy działa w pełni

Dlaczego Stargard nie zdecydował się na dofinansowanie uruchomienia SKM do naszego miasta? – Z punktu widzenia naszego miasta SKM ma sens w momencie, kiedy działa w pełni, zgodnie z pierwotnymi założeniami- poinformował Piotr Styczewski z Urzędu Miejskiego w Stargardzie - Dla mieszkańców Stargardu najbardziej potrzebnymi przystankami są przede wszystkim te na terenie Szczecina. Przypomnę, że aż 26 z wszystkich 40 w ramach SKM jest zaplanowanych właśnie tam. Po oddaniu tych przystanków do użytku i wprowadzeniu rozkładu z odpowiednim taktem kursowania pociągów będziemy mogli wrócić do tematu porozumienia. Najpierw jednak projekt musi zostać ukończony i zapewnić nam to, na co się umówiliśmy- poinformował Piotr Styczewski.

Szczecińska Kolej Metropolitalna to projekt systemu szybkiej kolei miejskiej, łączącej szczecińskie osiedla Prawobrzeża z centrum Szczecina oraz Policami, Goleniowem, Stargardem i Gryfinem, który wykorzystywałby istniejący układ torów kolejowych i stacji. SKM stanowić będzie wraz ze skomunikowanymi węzłami przesiadkowymi główną oś transportu publicznego w Szczecińskim Obszarze Metropolitalnym. Tworząc zintegrowany z innymi gałęziami transportu publicznego (tramwaje autobusy) oraz indywidualnego (parkingi P&R, B&R) system kolejowych połączeń, zapewni szybkie, wygodne i bezpieczne przemieszczanie się w obrębie SOM. Projekt jest współfinasowany z środków Unii Europejskiej.