Już po raz czwarty, Stargard został wybrany na miejsce wojewódzkich obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Tradycyjnie, o 4.45 na Międzynarodowym Cmentarzu Wojennym przy ul. Reymonta rozpoczęła się uroczystość poświęcona ofiarom wojny z 1939 roku. Hołd bohaterom oddali przedstawiciele organizacji społecznych, władz wojewódzkich, miejskich oraz służb mundurowych.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się również duchowni.
„Codzienna troska o pokój jest wyrazem najwyższego szacunku dla poległych. To nie powinność Wojska Polskiego, ani rządów poszczególnych państw. To obowiązek każdego z nas. Konflikty zbrojne rodzą się z podziałów między ludźmi i między narodami. Są następstwem braku szacunku” - powiedział Rafał Zając, prezydent Stargardu. „Odpowiedzialność za pokój jest obowiązkiem każdego z nas. Wyrażamy ją za pomocą dialogu, tolerancji i wsłuchiwaniu się w czyjeś argumenty. Pokój to również troska o budowanie wspólnoty i zrozumienie różnic pomiędzy narodami. Ta odpowiedzialność ciąży przede wszystkim na przedstawicielach władz każdego szczebla” - dodał prezydent.
Uroczystość obchodów 84. rocznicy wybuchu II wojny światowej odbywała się zgodnie z ceremoniałem wojskowym. Była zmiana wartowników na posterunku, złożenie meldunku i podniesienie flagi na maszt. Jednym z punktów wydarzenia był apel pamięci zakończony salwą honorową.
„Pierwszego września 1939 roku zostaliśmy sami. Mimo sojuszów i paktów pokojowych. Chociaż próbowaliśmy odeprzeć atak wroga, nie daliśmy rady. Zapłaciliśmy za to najwyższą w historii cenę. Życie straciło ponad 5 milionów ludzi. Nie możemy ryzykować, że kiedyś ta historia się powtórzy. Mając Polskę w sercach i umysłach, musimy razem, bez względu na poglądy i wyznania, budować silne, zjednoczone państwo” - podkreślił w swoim wystąpieniu Zbigniew Bogucki, wojewoda zachodniopomorski.
Podczas uroczystości głos zabrał również Krzysztof Męciński ze szczecińskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. „Pamiętajmy o naszych bohaterach. O ludziach, którzy oddali za nas życie. Przekazujmy historię naszych przodków kolejnym pokoleniom, żeby pamiętali o tragedii, która dotknęła nasz naród. Pokój nie został nam dany raz na zawsze. Dbajmy więc o porozumienie” - apelował do zebranych.
Uroczystości rocznicowe zakończyły się złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy na grobach ofiar II wojny światowej. Prezydent Rafał Zając złożył hołd płk. Ignacemu Misiągowi, który był zasłużonym żołnierzem obu wojen.
Delegacja udała się również na cmentarz przy ul. Tadeusza Kościuszki. Tam złożono kwiaty na grobie Jana Wojtowicza, Westerplatczyka, który walczył u boku majora Henryka Sucharskiego.
Wiązanki znalazły się również pod tablicą upamiętniającą J. Wojtowicza znajdująca się na budynku, w którym mieszkał (ul. M. Konopnickiej).
Galeria zdjęć z wydarzenia: TUTAJ