Koszykarze PGE Spójni Stargard rozpoczęli przygotowania do sezonu 2023/2024. W weekend spotkali się z kibicami. Fani mieli dwie okazje, żeby poznać zespół, który będzie występował w Orlen Basket Lidze i FIBA Europe Cup.
W sobotę w Parku Jagiellońskim odbyła się "Wielka Rodzinna Rozgrzewka". Mieszkańcy Stargardu i kibice trenowali wspólnie z koszykarzami. Tradycyjną rozgrzewkę w upalnej temperaturze poprowadził trener przygotowania motorycznego, Marcin Moroz. Z fanami spotkali się trener Sebastian Machowski oraz sześciu koszykarzy: Mark Mboya Kotieno, Ben Simons, Sebastian Kowalczyk, Dominik Grudziński, Aleksandar Langović i Devon Daniels.
W niedzielę kibice mogli poznać graczy, ale w zupełnie innym miejscu - nad jeziorem Miedwie przy barze Big Dog prowadzonym przez Dominika i Wiktora Grudzińskich. - To inicjatywa przede wszystkim klubu. Również moja i taty żeby spotkanie odbyło się tutaj na Miedwiu w Big Dogu, czyli naszym lokalu. Chcieliśmy tutaj zrobić taką rodzinną atmosferę. Kibice są zawsze na pierwszym miejscu. Utożsamiamy się z nimi i cieszymy się, że przyszli do nas w tak licznym gronie - powiedział Dominik Grudziński w rozmowie z naszym portalem.
Chwilę później Wiktor Grudziński zaprezentował sztab szkoleniowy, władze klubu oraz skład PGE Spójni Stargard na sezon 2023/2024. Nad Miedwiem pojawili się: Devon Daniels, Aleksandar Langović, Mark Mboya Kotieno, Steph Brown, Ben Simons, Sebastian Kowalczyk, Dominik Grudziński, Grzegorz Chodźko, Adam Brenk, Jakub Wojdak, Oliwer Korolczuk, Karol Gruszecki. Kogo zabrakło?
- Planowaliśmy, aby dzisiaj byli wszyscy, jednak Wesley Gordon utknął w Chicago i będzie jutro, więc pierwszym oficjalnym przywitaniem z całym zespołem będzie turniej we wrześniu, który odbędzie się w Stargardzie. Jestem bardzo zadowolony, że w takich okolicznościach przyrody się spotykamy. Możemy również pokazać nowym zawodnikom, że pięć km od Stargardu mamy takie atrakcje - zaznaczył prezes Paweł Ksiądz.
- Jestem bardzo zadowolony, że już zaczęliśmy naszą pracę. Już mogę powiedzieć, że lubię ten zespół i tych zawodników. O celach jeszcze nie chcę mówić, bo w sobotę mieliśmy dopiero drugi trening. Jeszcze nie ma z nami Wesley'a. Nie mam pojęcia, jak będzie wyglądała nasza liga i to też nie jest ważne teraz w sierpniu. Bardzo ważne jest, jak skończymy w maju i może jeszcze później - dodał trener Sebastian Machowski.
Później koszykarze byli do dyspozycji kibiców. To była kolejna okazja na zdjęcia, rozmowy i autografy. Nie zabrakło również wywiadów, które opublikujemy w najbliższych dniach.
Źródło foto: profil Fb PGE Spójnia Stargard
Materiał sponsorowany