Nie lada wyzwanie czeka na stargardzkich kierowców w poniedziałek.

Na początek dwa wiadukty.
Kończy się pierwszy etap prac remontowych przy wiadukcie Szczecińska/Wyszyńskiego. Zostanie on otwarty, ale tylko dla ruchu kołowego. Piesi w dalszym ciągu muszą korzystać z prowizorycznego przejścia za ZCP.

Tegoż samego dnia zamknięciu ulegnie wiadukt łączący ulicę Pierwszej Brygady z Konopnickiej. Na razie pozostanie tam możliwość przejścia dla pieszych.

Jak to wpłynie na ruch drogowy, to zobaczymy w przeciągu kilku dni.

Z pewnością spore zakłócenia spowoduje kolejna, rozpoczynająca się inwestycja i to w bardzo kluczowym dla płynności ruchu miejscu.
Rozpoczyna się proces przesuwania przejścia dla pieszych z okolic Placu Wolności ku Szczecińskiej.
Ma to być chwilowe zakłócenie, na czas wymalowania pasów i postawienia wzbudzanej sygnalizacji świetlnej. Z jednej strony poprawi się bezpieczeństwo pieszych, a z drugiej nastąpi uporządkowanie ruchu. Dotychczas wjechanie na rondo i zjechanie z niego było znacznym problemem, bo piesi mieli zawsze pierwszeństwo. Po zainstalowaniu sygnalizacji powinno nastąpić uporządkowanie tego procesu. Trudno jednak przewidzieć, czy ze względu na zamknięcie wiaduktu Pierwsza Brygada/Konopnickiej nie nastąpi korkowanie się ul. Wyszyńskiego od strony Szczecińskiej i co zacznie się dziać na rondzie przy wjazdach na nie od strony Piłsudskiego, czy Czarnieckiego.
O tym projekcie pisaliśmy: TUTAJ

Niestety taki jest urok wszystkich remontów i aby było lepiej, musi być gorzej.
Wystarczy przejechać się do Szczecina i zobaczyć jak wygląda wjazd i wyjazd z niego od strony Prawobrzeża. W godzinach szczytu czas dojechania z Centrum do Stargardu może dochodzić do 3 h, a 1,5 h to bardzo dobry wynik.

Co nam pozostaje? Uzbroić się w cierpliwość, zachowywać się kulturalnie na drodze, mieć oczy dookoła głowy.

A wykonawcy niech przestrzegają terminów, do których się zobowiązali.