Problem ten widoczny jest szczególnie w okresie letnim, ale w niedalekiej przyszłości może dotyczyć dnia codziennego. O edukację związaną z racjonalnym gospodarowaniem wodą zwróciła się radna Alicja Koźlik.

Radna Rady Miejskiej w Stargardzie Alicja Koźlik zwróciła uwagę, że od lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku mamy w Polsce problem z narastającym deficytem wody. Jak tłumaczy, na tę sytuację wpływają negatywne skutki globalnej zmiany klimatu w postaci ekstremalnych zjawisk pogodowych, czyli upałów i okresów suszy przeplatanych na zmianę z intensywnymi ulewami, których ziemia nie jest w stanie wchłonąć i odprowadzić w głąb do pokładów wód podziemnych.

Najważniejsza jest edukacja

Również bezśnieżne zimy pozbawiają ziemię i źródła podziemne dobrodziejstwa wiosennych roztopów. Prowadzi to do obniżania poziomu wód podziemnych i konieczności sięgania po nią coraz głębiej. - W Stargardzie też już ten stan jest zauważalny- mówi Alicja Koźlik. - Nie powinniśmy więc czekać na kryzys, tylko w poczuciu odpowiedzialności za dostęp do wody pitnej dla wszystkich obecnych i przyszłych mieszkańców naszego miasta już dziś podjąć działania w kierunku zmiany nawyków dotyczących wykorzystywania wody pitnej do różnych celów i ograniczania jej zużycia- apeluje radna.

Radna Alicja Koźlik zwróciła się do Prezydenta Miasta o opracowanie i wdrożenie w naszym mieście programu edukacyjnego dotyczącego racjonalnego gospodarowania wodą pitną i recyklingu wody szarej w gospodarstwach domowych oraz etapowego programu hydromodernizacji budynków szkolnych i mieszkalnych, polegającej na przystosowaniu ich do recyklingu wody szarej. - Przyjmując, że na kąpiele zużywamy 36 proc. wody, na spłukiwanie toalety 30 proc., na pranie 15 proc., na zmywanie 10 proc., na sprzątanie 6 proc., a na gotowanie 3 proc., to zastosowanie systemu odzyskiwania wody szarej i jej ponowne wykorzystanie jest bardzo korzystne nie tylko dla środowiska, ale również dla kieszeni użytkowników- mówi Alicja Koźlik. - Dzięki używaniu wody szarej możemy zmniejszyć zapotrzebowanie zarówno na wodę pitną, jak i zmniejszyć powstawanie ścieków. A dzięki systemowym działaniom w obszarze recyklingu wody uzyskać efekt promocyjny miasta dbającego o szeroko rozumiane dobro jego mieszkańców poprzez dbałość o ochronę środowiska naturalnego i zapewnienie zasobów wody pitnej dla następnych pokoleń- dodaje radna.

W miejskiej kasie brakuje pieniędzy

Piotr Mync, Zastępca Prezydenta Miasta informuje, że problem wody i jej oszczędzania jest również przedmiotem zainteresowania Miasta, jednak względy organizacyjne i finansowe uniemożliwiły podjęcie bardziej zorganizowanych działań w tym kierunku. W ubiegłym roku działania edukacyjno-informacyjne skupiono głównie na likwidacji źródeł zanieczyszczenia powietrza. - W związku z koniecznością zaangażowania znacznych środków budżetowych miasta na realizację tych już rozpoczętych programów, nie jest możliwe uruchomienie środków na utworzenie nowego programu. Tym nie mniej śledzimy możliwości uzyskania pomocy finansowej dla mieszkańców w zakresie oszczędnego gospodarowania wodą- mówi Piotr Mync. - W latach poprzednich podejmowaliśmy również działania edukacyjne wśród społeczności szkolnej m.in. w tym zakresie, aby ukształtować prawidłowe i racjonalne gospodarowanie wodą oraz podnieść świadomość korzystania z naturalnych zasobów wodnych, przeznaczając na ten cel środki budżetowe w kwocie około 20 000 zł rocznie- dodaje Wiceprezydent.

Piotr Mync tłumaczy, że problematyka zagospodarowania "wody szarej" w budynkach, by odbywała się w sposób najmniej uciążliwy, wiąże się z uwzględnieniem takiej instalacji już na etapie projektowania danego budynku. Zgodnie z informacjami branżowymi, żeby wykorzystywać wodę szarą do spłukiwania toalety, potrzebna jest instalacja dualna, tzn. szara woda z umywalek, wanien i brodzików jest odprowadzana do osobnego pionu kanalizacyjnego, co wiąże się z poniesieniem dodatkowych kosztów w trakcie budowy takiej instalacji. Natomiast w związku z tym, że woda ze zlewozmywaków, zmywarek i pralek zawiera duże ilości związków chemicznych i alkaicznych, jej oczyszczenie wymagałoby wielostopniowego filtrowania, co na dzień dzisiejszy nie jest opłacalne (wyjątkiem są sytuacje, kiedy użytkownicy do zmywania i prania używają specjalnych, łagodnych środków i wiedzą, że będą w tym wyborze konsekwentni).

Urząd czeka na dofinansowania

Zastępca Prezydenta Stargardu informuje, że sugestia odnośnie wprowadzenia możliwości ponownego wykorzystania wody szarej będzie przedmiotem analiz przy projektowaniu nowych lub modernizowanych obiektów miejskich. - W przypadku korzystnego wyniku analizy kosztów i możliwości technicznych, z całą pewnością zostanie zastosowana. W przypadku pojawienia możliwości dofinansowania ze środków zewnętrznych w ramach programów na tego typu działania, zostaną przygotowane odpowiednie projekty w zakresie gospodarki wodnej, w tym dotyczące wykorzystania "szarej wody"- dodaje Piotr Mync.