Piłkarze Błękitnych mają mało czasu na przygotowanie się do kolejnego spotkania. W niedzielę zakończyli 29. kolejkę, a już w środę odbędzie się następna seria spotkań. Pojedynek w Stargardzie rozpocznie się najwcześniej, bo o 13:00.
Rywal będzie najtrudniejszy z możliwych. Górnik Polkowice to lider eWinner II ligi. W 25 meczach zdobył 57 punktów. Kroku dotrzymuje mu GKS Katowice (56 "oczek" w 25 spotkaniach). Do Fortuna I ligi awansują bezpośrednio dwie ekipy i to właśnie Górnik oraz GKS są faworytami. Trzecia obecnie Chojniczanka ma 54 punkty, ale rozegrała już 28 spotkań.
Liczby Górnika robią wrażenie - 18 zwycięstw, trzy remisy i tylko cztery porażki. Do tego rywale mają najlepszy w lidze bilans bramek (51:20). W środę dojdzie do konfrontacji najlepszych z najgorszymi pod tym względem. Błękitni poprzez kilka wysokich porażek oraz skromne zwycięstwa zapracowali na najgorszy bilans bramek w lidze (28:55).
Na szczęście nie to decyduje o klasyfikacji drużyn, a zdobyte punkty. W tym jest już trochę lepiej. Stargardzianie w 27 meczach zgromadzili 27 "oczek" i zajmują 16. lokatę. Jeżeli wygrają, awansują o jedną pozycję, bo tracą dwa punkty do Bytovii Bytów, która pauzuje. Muszą też jednak uważać na rywali ze strefy spadkowej. Przewaga dwóch punktów nie jest bezpieczna. Olimpia Elbląg podejmie Pogoń Siedlce, a Lech II Poznań ma wyjazd do Skry Częstochowa, która jest w czołówce, ale ostatnio przegrywa.
Nasi piłkarze mieli dobrą okazję, żeby zapewnić sobie większy komfort. Nie wykorzystali jednak prowadzenia i w niedzielę zremisowali wyjazdowy mecz z Lechem II 1:1. Górnik do Stargardu przyjedzie natomiast z serią czterech zwycięstw z rzędu. W minioną sobotę pomógł Błękitnym odrabiając straty i pokonując u siebie Olimpię Elbląg 2:1. Był to powrót drużyny prowadzonej przez trenera Janusza Niedźwiedzia po koronawirusowej przerwie.
Ekipa z Polkowic na wyjazdach straciła tylko siedem bramek. Błękitni nie są jednak bez szans na dobry rezultat. Tym bardziej, że z Górnikiem radzili sobie całkiem nieźle. W minionym sezonie odnieśli dwa zwycięstwa (2:1 i 3:2). Już w obecnych rozgrywkach postawili się zdecydowanie wyżej notowanemu rywalowi.
W Polkowicach prowadzili po trafieniu Dawida Polkowskiego. Rywale odpowiedzieli jeszcze w pierwszej połowie, ale wszystko wskazywało na remis. W 89. minucie Marek Opałacz dał jednak Górnikowi zwycięstwo 2:1. Była to strata punktu o tyle bolesna, że gospodarze od kilku minut musieli sobie radzić w dziesiątkę.
Błękitni Stargard - Górnik Polkowice / środa 28.04.2021 godz. 13:00.
Sędzia: Ewa Augustyn (Gdańsk).
Rywal będzie najtrudniejszy z możliwych. Górnik Polkowice to lider eWinner II ligi. W 25 meczach zdobył 57 punktów. Kroku dotrzymuje mu GKS Katowice (56 "oczek" w 25 spotkaniach). Do Fortuna I ligi awansują bezpośrednio dwie ekipy i to właśnie Górnik oraz GKS są faworytami. Trzecia obecnie Chojniczanka ma 54 punkty, ale rozegrała już 28 spotkań.
Liczby Górnika robią wrażenie - 18 zwycięstw, trzy remisy i tylko cztery porażki. Do tego rywale mają najlepszy w lidze bilans bramek (51:20). W środę dojdzie do konfrontacji najlepszych z najgorszymi pod tym względem. Błękitni poprzez kilka wysokich porażek oraz skromne zwycięstwa zapracowali na najgorszy bilans bramek w lidze (28:55).
Na szczęście nie to decyduje o klasyfikacji drużyn, a zdobyte punkty. W tym jest już trochę lepiej. Stargardzianie w 27 meczach zgromadzili 27 "oczek" i zajmują 16. lokatę. Jeżeli wygrają, awansują o jedną pozycję, bo tracą dwa punkty do Bytovii Bytów, która pauzuje. Muszą też jednak uważać na rywali ze strefy spadkowej. Przewaga dwóch punktów nie jest bezpieczna. Olimpia Elbląg podejmie Pogoń Siedlce, a Lech II Poznań ma wyjazd do Skry Częstochowa, która jest w czołówce, ale ostatnio przegrywa.
Nasi piłkarze mieli dobrą okazję, żeby zapewnić sobie większy komfort. Nie wykorzystali jednak prowadzenia i w niedzielę zremisowali wyjazdowy mecz z Lechem II 1:1. Górnik do Stargardu przyjedzie natomiast z serią czterech zwycięstw z rzędu. W minioną sobotę pomógł Błękitnym odrabiając straty i pokonując u siebie Olimpię Elbląg 2:1. Był to powrót drużyny prowadzonej przez trenera Janusza Niedźwiedzia po koronawirusowej przerwie.
Ekipa z Polkowic na wyjazdach straciła tylko siedem bramek. Błękitni nie są jednak bez szans na dobry rezultat. Tym bardziej, że z Górnikiem radzili sobie całkiem nieźle. W minionym sezonie odnieśli dwa zwycięstwa (2:1 i 3:2). Już w obecnych rozgrywkach postawili się zdecydowanie wyżej notowanemu rywalowi.
W Polkowicach prowadzili po trafieniu Dawida Polkowskiego. Rywale odpowiedzieli jeszcze w pierwszej połowie, ale wszystko wskazywało na remis. W 89. minucie Marek Opałacz dał jednak Górnikowi zwycięstwo 2:1. Była to strata punktu o tyle bolesna, że gospodarze od kilku minut musieli sobie radzić w dziesiątkę.
Błękitni Stargard - Górnik Polkowice / środa 28.04.2021 godz. 13:00.
Sędzia: Ewa Augustyn (Gdańsk).
Materiał sponsorowany
