Do drużyny prowadzonej przez Kamila Piechuckiego dołączyli Kacper Młynarski i Bartosz Bochno. Są też jednak ubytki. Wiadomo, że w zespole nie zagra trzech koszykarzy, którzy byli jego liderami w pamiętnym I-ligowym sezonie. Marcin Dymała trafił do Miasta Szkła Krosno, a Hubert Pabian do Polonii Leszno.
W niedzielny poranek potwierdziło się natomiast, że nowy klub ma też Dawid Bręk. Rozgrywający został koszykarzem I-ligowego Biofarmu Basket Poznań. Zagra tam wspólnie z bratem Mateuszem, który w wielkopolskim klubie jest od wielu lat.
Biofarm Basket to klub nam dobrze znany, bo PGE Spójnia Stargard mierzyła się z nim w play-offach sezonu 2017/2018. Wtedy nasz zespół po niełatwej przeprawie zwyciężył 3:1. Transfery naszych byłych koszykarzy zapowiadają ciekawe pojedynki w I lidze.
Dawid Bręk w biało-bordowych barwach rozegrał łącznie 71 ligowych spotkań. W czasie dwóch sezonów zdobył 623 punkty i rozdał 339 asyst (tych odnotowanych przez statystyków). W EBL był zmiennikiem. Na parkiecie spędzał po 13 minut (3,4 punktu i 2,3 asysty). Najlepszy mecz rozegrał w Sopocie z Treflem (96:93). W 11,5 minuty zdobył 12 punktów (4/5 za trzy) i rozdał siedem asyst.
W I lidze Dawid Bręk w wielu końcówkach prowadził PGE Spójnię Stargard do zwycięstw. Trafiał ważne rzuty. Zdobywał po 12,5 punktu. Nie zapominał jednak o kreowaniu pozycji dla kolegów (6,5 asysty). Do tego dokładał 3,1 zbiórki.
W niedzielny poranek potwierdziło się natomiast, że nowy klub ma też Dawid Bręk. Rozgrywający został koszykarzem I-ligowego Biofarmu Basket Poznań. Zagra tam wspólnie z bratem Mateuszem, który w wielkopolskim klubie jest od wielu lat.
Biofarm Basket to klub nam dobrze znany, bo PGE Spójnia Stargard mierzyła się z nim w play-offach sezonu 2017/2018. Wtedy nasz zespół po niełatwej przeprawie zwyciężył 3:1. Transfery naszych byłych koszykarzy zapowiadają ciekawe pojedynki w I lidze.
Dawid Bręk w biało-bordowych barwach rozegrał łącznie 71 ligowych spotkań. W czasie dwóch sezonów zdobył 623 punkty i rozdał 339 asyst (tych odnotowanych przez statystyków). W EBL był zmiennikiem. Na parkiecie spędzał po 13 minut (3,4 punktu i 2,3 asysty). Najlepszy mecz rozegrał w Sopocie z Treflem (96:93). W 11,5 minuty zdobył 12 punktów (4/5 za trzy) i rozdał siedem asyst.
W I lidze Dawid Bręk w wielu końcówkach prowadził PGE Spójnię Stargard do zwycięstw. Trafiał ważne rzuty. Zdobywał po 12,5 punktu. Nie zapominał jednak o kreowaniu pozycji dla kolegów (6,5 asysty). Do tego dokładał 3,1 zbiórki.
Materiał sponsorowany