Materiał sponsorowany
Cel na końcówkę rundy jesiennej jest jeden. - Robimy wszystko żeby utrzymać się nad strefą spadkową - przyznaje trener Adam Topolski. W ostatniej kolejce zespół wykonał mały kroczek w tym kierunku dorzucając do swojego dorobku punkt po remisie 1:1 z Olimpią Elbląg. Błękitni przerwali serię porażek, ale na zwycięstwo czekają od 27 października, gdy pokonali Ruch Chorzów 3:1.
W 20. kolejce II ligi łatwo o komplet punktów nie będzie, ale ważne żeby na wyjeździe nie przegrać. Rywalem będzie Rozwój Katowice. Gospodarze zajmują 15. pozycję w tabeli. Z 18 punktami otwierają oni strefę spadkową. Błękitni są o trzy oczka wyżej z przewagą trzech punktów. W pierwszej rundzie w Stargardzie było 1:1. Prowadzenie dał Błękitnym Filip Karmański. W doliczonym czasie wyrównał Przemysław Gałecki.
Stargardzianie ostatnio w Katowicach gościli w maju. Za tamten mecz zebrali sporo pochwał, ale przegrali 0:1. Rozwój w ostatnich kolejkach prezentował się dobrze, choć nie wygrał od trzech spotkań. Uległ 1:2 Resovii, a dwa kolejne mecze z czołowymi zespołami zremisował - 1:1 z Widzewem Łódź i w środę w zaległym pojedynku 0:0 z Elaną Toruń. W całym sezonie rywale odnieśli tylko cztery zwycięstwa przy sześciu wygranych meczach Błękitnych. Właśnie ze względu na zaległy pojedynek gospodarze zdecydowali, że przeniosą mecz z soboty na niedzielę. Początek o godz. 13:00.
Rozwój Katowice - Błękitni Stargard / niedziela 25.11.2018 godz. 13:00.
Sędzia: Paweł Kukla (Kraków).
