Materiał sponsorowany
Piłkarze Błękitnych Stargard nie byli faworytami spotkania kończącego 2. kolejkę II ligi. Pokonali jednak Olimpię Elbląg 1:0.
W porównaniu z meczem rozpoczynającym sezon trener Adam Topolski zdecydował się na jedną zmianę w wyjściowej jedenastce. Mateusz Ogrodowski zastąpił na środku obrony Jakuba Ostrowskiego. Lepiej pojedynek z Olimpią Elbląg rozpoczęli stargardzianie. Byli stroną przeważającą i optyczne wrażenie udokumentowali w 13. minucie. Dośrodkował Grzegorz Rogala. Piłkę z pustej bramki wybił jeszcze Tomasz Lewandowski, ale poprawka była skuteczna. Prowadzenie naszej drużynie dał uderzeniem głową Wiktor Patrzykąt.
Zmiana rezultatu wpłynęła na postawę obu drużyn. Odważniej musiała zaatakować Olimpia, ale poza zagrożeniem po rzutach wolnych niewiele z tego wynikało. Błękitni grali ambitnie i wszelkimi środkami starali się powstrzymywać rywala. Przyjezdni nie ograniczali się tylko do destrukcji. W 36. minucie powinno być 2:0, ale w sytuacji sam na sam doświadczony golkiper - Krzysztof Pilarz obronił strzał Mateusza Kwiatkowskiego.
Ten sam piłkarz miał również szansę w doliczonym czasie do drugiej połowy, ale w niedzielnym spotkaniu nie był skuteczny. Najbardziej jednak cieszy fakt, że Błękitni bez większych problemów utrzymali prowadzenie. Przebudowany latem zespół zaprezentował się naprawdę solidnie. Żadne pochwały za dobrą grę nie dodadzą jednak pewności siebie drużynie tak, jak pozytywny wynik.
Błękitni po raz drugi w 2018 roku gościli w Elblągu. Podobnie, jak w kwietniowym pojedynku zwyciężyli 1:0. Dzięki temu po dwóch seriach spotkań z dorobkiem trzech punktów plasują się na dziewiątej pozycji w tabeli. Następnym rywalem ekipy prowadzonej przez Adama Topolskiego i Jarosława Piskorza będzie Rozwój Katowice. Ten mecz odbędzie się w sobotę, 4 sierpnia o godz. 16:00 w Stargardzie.
Olimpia Elbląg - Błękitni Stargard 0:1 (0:1)
0:1 - Wiktor Patrzykąt 13’
Składy:
Olimpia: Krzysztof Pilarz - Michał Balewski, Tomasz Lewandowski, Kamil Wenger, Mateusz Bogdanowicz (78’ Anton Kołosow) - Kacper Korkliniewski, Tomasz Persona - Tomasz Sedlewski (46’ Mateusz Szmydt), Michał Kiełtyka, Michał Kuczałek (58’ Michał Ressel) - Jakub Bojas.
Błękitni: Mariusz Rzepecki - Wiktor Patrzykąt, Patryk Baranowski, Mateusz Ogrodowski (90+3’ Jakub Ostrowski), Grzegorz Rogala - Filip Karmański (65’ Marcin Gawron), Jumpei Shimmura - Błażej Starzycki, Mateusz Kwiatkowski, Adrian Kwiatkowski (88’ Karol Orłowski) - Przemysław Brzeziański (73’ Michał Cywiński).
Żółte kartki: Lewandowski, Korkliniewski (Olimpia) - Shimmura, Karmański (Błękitni).
Sędzia: Marcin Liana (Bydgoszcz).
W porównaniu z meczem rozpoczynającym sezon trener Adam Topolski zdecydował się na jedną zmianę w wyjściowej jedenastce. Mateusz Ogrodowski zastąpił na środku obrony Jakuba Ostrowskiego. Lepiej pojedynek z Olimpią Elbląg rozpoczęli stargardzianie. Byli stroną przeważającą i optyczne wrażenie udokumentowali w 13. minucie. Dośrodkował Grzegorz Rogala. Piłkę z pustej bramki wybił jeszcze Tomasz Lewandowski, ale poprawka była skuteczna. Prowadzenie naszej drużynie dał uderzeniem głową Wiktor Patrzykąt.
Zmiana rezultatu wpłynęła na postawę obu drużyn. Odważniej musiała zaatakować Olimpia, ale poza zagrożeniem po rzutach wolnych niewiele z tego wynikało. Błękitni grali ambitnie i wszelkimi środkami starali się powstrzymywać rywala. Przyjezdni nie ograniczali się tylko do destrukcji. W 36. minucie powinno być 2:0, ale w sytuacji sam na sam doświadczony golkiper - Krzysztof Pilarz obronił strzał Mateusza Kwiatkowskiego.
Ten sam piłkarz miał również szansę w doliczonym czasie do drugiej połowy, ale w niedzielnym spotkaniu nie był skuteczny. Najbardziej jednak cieszy fakt, że Błękitni bez większych problemów utrzymali prowadzenie. Przebudowany latem zespół zaprezentował się naprawdę solidnie. Żadne pochwały za dobrą grę nie dodadzą jednak pewności siebie drużynie tak, jak pozytywny wynik.
Błękitni po raz drugi w 2018 roku gościli w Elblągu. Podobnie, jak w kwietniowym pojedynku zwyciężyli 1:0. Dzięki temu po dwóch seriach spotkań z dorobkiem trzech punktów plasują się na dziewiątej pozycji w tabeli. Następnym rywalem ekipy prowadzonej przez Adama Topolskiego i Jarosława Piskorza będzie Rozwój Katowice. Ten mecz odbędzie się w sobotę, 4 sierpnia o godz. 16:00 w Stargardzie.
Olimpia Elbląg - Błękitni Stargard 0:1 (0:1)
0:1 - Wiktor Patrzykąt 13’
Składy:
Olimpia: Krzysztof Pilarz - Michał Balewski, Tomasz Lewandowski, Kamil Wenger, Mateusz Bogdanowicz (78’ Anton Kołosow) - Kacper Korkliniewski, Tomasz Persona - Tomasz Sedlewski (46’ Mateusz Szmydt), Michał Kiełtyka, Michał Kuczałek (58’ Michał Ressel) - Jakub Bojas.
Błękitni: Mariusz Rzepecki - Wiktor Patrzykąt, Patryk Baranowski, Mateusz Ogrodowski (90+3’ Jakub Ostrowski), Grzegorz Rogala - Filip Karmański (65’ Marcin Gawron), Jumpei Shimmura - Błażej Starzycki, Mateusz Kwiatkowski, Adrian Kwiatkowski (88’ Karol Orłowski) - Przemysław Brzeziański (73’ Michał Cywiński).
Żółte kartki: Lewandowski, Korkliniewski (Olimpia) - Shimmura, Karmański (Błękitni).
Sędzia: Marcin Liana (Bydgoszcz).
