M. Majewski, J. Aniszewska, M. Ogiewa – Sejnota, K. Stań, J. Fijałkowska firmuje kolejny (trzeci ) tom Archeologii Stargardu. Ukazał się 30. Stycznia br. pod redakcją M. Majewskiego i K. Stań.
Dzieło imponujące profesjonalizmem, naukową wnikliwością badań i poziomem edytorskim.
To imponujące swoją zawartością dzieło napisało 16 autorów z kilkunastu specjalności składających się na pełny obraz artefaktów materialnych pozyskanych podczas wykopalisk w obrębie Rynku Staromiejskiego, jego stratygrafii i historii. Dokonano profesjonalnej inwentaryzacji, udokumentowania, typologii i charakterystyk zbiorów późnośredniowiecznej i nowożytnej ceramiki siwej i importowanej z krain niemieckich i z Anglii. Analogicznie opracowano nowożytne: ceramikę, kamionkę, kafle i fajki. Interesująco przedstawia się zbiorek 6 murmelek – glinianych kulek do zabawy i gier dziecięcych datowany na przełom XIX i XX w.
Wyroby szklane, monety i unikalne plomby towarowe.
Wśród wyrobów ze szkła opisano m.in. fragmenty naczyń aptecznych i stempel szklany z inicjałami i datą: 1772. Znalezione monety (ponad 30 sztuk) pochodziły z różnych okresów (od XIII w. ) i rozmaitych państw. Wielkie znaczenie ma pozyskanie 19 plomb ołowianych przytwierdzanych pierwotnie do sukna , będących zatem poświadczeniem ożywionych stosunków handlowych stargardzkich sukienników z ośrodkami tkactwa we Flandrii i Anglii w dobie późnośredniowiecznej.
Metale. Nie tylko plakietka pielgrzymia…
Przedmioty metalowe odkryte na Rynku Staromiejskim wykonano głównie z żelaza , pozostałe wykonano z ołowiu, cyny, miedzi czystej lub jej stopów. Przybrały one formy: gwoździ, sprzączek , okuć, biżuterii i elementów strojów, zapinki (zapinka z motywem złączonych dłoni – charakterystycznym dla miast Hanzy), plakietka pielgrzymia ze Strombergu k.Moguncji, militaria, podkowy, noże, krzesiwo, sierpy, szpadle, naczynia, odważniki.
Przedmioty drewniane, zabytki z poroża i kości, wyroby skórzane.
Wśród jeszcze wielu obiektów archeolodzy zabezpieczyli , zaś autorzy monografii opisali, przedmioty drewniane (wyroby bednarskie, toczone, drążone i strugane ), zabytki z poroża i kości (kolekcja kręgli i kościana piszczałka lub gwizdek), wyroby skórzane (obuwie, patynka – but ochronny nakładany na obuwie właściwe, zapiętki, lamówki, podeszwy, otoki, pochewki na nóż, pozostałości kaftanów).
Analizy wiele opowiedziały…
O niezwykłej wnikliwości badań i ich opracowania świadczą kolejne podrozdziały III tomu Archeologii Stargardu. Pierwszy zawiera opis i wyniki analizy archeobotanicznej datowanej z grubsza jako późnośredniowieczna. Oznaczono rośliny typowe dla siedlisk ludzkich. Rośliny uprawne były reprezentowane przez: dąb, grab, buk i leszczynę. Oznaczono mech – siepowiec moczarowy. Opracowanie i zinterpretowanie wykopanych dwóch muszli mięczaków - szczeżui pospolitych nie rozwikłało ich zagadki. Fakt odkrycia w jednej z nich skrawka tkaniny jedwabnej o charakterze gazy młynarskiej pobudza moją wyobraźnię. Sam wyławiałem szczeżuje wkładając patyczek w ich otwarte muszle. Zamykały się na nim odruchowo. Czy podobnie nie mogło być w omawianym przypadku?
Analizę występowania owadów wykonano z bryły ziemi pozyskanej z piwnicy kramu. Mówi o obecności żuka wiosennego i muchy bobówki. Może wskazywać na obecność zwierząt hodowlanych. Kolejna analiza dotyczyła wielu (ponad 4700) szczątków zwierzęcych. Spośród nich 4402 szt. zaliczono do odpadków , w większości, po spożytym mięsie. Najliczniejszy zbiór pochodził z XIV w. Pod względem jednostek zoologicznych kości pochodziły od: ssaków domowych, ssaków dzikich, ptaków i ryb. Spożywano wówczas nieznaczne ilości zwierzyny łownej ale jednocześnie stosunkowo często na stół trafiała konina.
Gdyby kamienie umiały mówić…
Wykorzystując wyniki powyższych badań i źródła historyczne M. Majewski i M. Ogiewa _ Sejnota napisali rozdział podsumowujący dzisiejszą wiedzę na temat dziejów i funkcji Rynku. Zwrócili uwagę na wielorakie funkcji dawnego rynku: gospodarcze (handlowe i wytwórcze), polityczne, religijne, sądownicze, rekreacyjne i reprezentacyjne. Omówili genezę istniejących i nieistniejących budynków przyrynkowych. W wyniku pracy archeologów odkryto na płycie rynku relikty podpiwniczonego budynku o wymiarach 6 X 2,4 metra. Okres powstania jego konstrukcji drewnianej określono na dugą połowę XIII w. Mógł spełniać funkcje kramu lub magazynu. Stargard miał prawo do czterech jarmarków rocznie i wielu tygodniowych targów. Handel był tak ożywiony, że magistrat musiał wyznaczyć szereg ulic dla poszczególnych branży.
Wpatrujcie wiosny i słońca, ale zawsze DBAJCIE O SIEBIE.
Wasz aptekarz Jerzy Waliszewski
Autor jest farmaceutą, specjalistą 1. st. farmacji aptecznej, zastępcą kierownika Apteki Nowej.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Edukacja
- Archeologia Rynku Staromiejskiego.