Coraz częściej na egzaminy na prawo jazdy zgłaszają się nietrzeźwi kursanci. Miętowe gumy czy owocowe dropsy niestety nie zawsze są w stanie poradzić sobie z wonią alkoholu.

W zeszły poniedziałek na podwójnym gazie próbował zdać egzamin w Szczecinie pewien mężczyzna.
Jak podaje st. asp. Kucharska Marta kursant- recydywista jakiś czas temu utracił uprawnienia do kierowania pojazdem na terenie Niemiec, właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu.

Mężczyzna zdawał na placu manewrowym egzamin sprawdzający umiejętności za kierownicą. Egzaminator potwierdził, że kierujący zdążył wykonać na placu manewrowym zadanie cofania po łuku drogi i wykonał go poprawnie. Gdy zaliczył wszystkie manewry, do samochodu wsiadł egzaminator, aby rozpocząć drugą część egzaminu. W tym właśnie momencie wyczuł od kursanta silny zapach alkoholu.

Na miejsce został wezwany patrol policji, który potwierdził, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. W wydychanym powietrzu miał ponad 1 promil alkoholu. Badany kierujący sam przyznał się, że zdaje dziś egzamin państwowy, gdyż prawo jazdy zostało mu wcześniej zatrzymane na terenie

Kursant na "podwójnym gazie" został przewieziony na komisariat.

Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.Grozi mu kara pozbawienia wolności.

foto: WORD Szczecin