Spójnia, GTK a do tego GKS Tychy mają bilans 19 zwycięstw i 10 porażek. Przegrana ze Zniczem Basket Pruszków sprawiła, że nasz zespół spadł na piątą pozycję w tabeli I ligi. Może się to jednak jeszcze zmienić. Zwycięstwo zapewni przynajmniej czwartą lokatę, gdyż stargardzianie wyprzedzą najbliższego przeciwnika. Mogą jeszcze awansować na najniższy stopień podium. Do tego potrzebują porażki GKS-u w Siedlcach.
Podopieczni Krzysztofa Koziorowicza powinni zgarnąć komplet punktów. Wtedy w I rundzie play-off rozgrywanej do trzech zwycięstw kluczowe mecze rozegrają przed własną publicznością. Tu czują się świetnie, bo wygrali do tej pory 12 z 14 spotkań. Przegrali tylko z Biofarmem Basket Poznań oraz Legią Warszawa. Od tego czasu odnieśli jednak trzy wysokie zwycięstwa. Ewentualna porażka definitywnie sprawi, że nasz zespół ukończy rundę zasadniczą na piątym miejscu. Do tego trafi na silny kadrowo GKS Tychy.
Pierwszy pojedynek team z Gliwic wygrał 82:73. Problemy naszym koszykarzom sprawił tercet, który zdobył łącznie 58 punktów. To Kacper Radwański, Marcin Salamonik i Marceli Dziemba, czyli zawodnicy również najlepsi w przekroju całych rozgrywek. Dla Spójni Karol Pytyś rzucił 19 a Hubert Pabian 15 oczek. Uważać trzeba również na dwóch dobrych znajomych. Damian Pieloch grał dla Biało-bordowych w poprzednim sezonie a Łukasz Ratajczak w kampanii 2012-2013.
Powodem do optymizmu jest krótka historia spotkań pomiędzy tymi zespołami. Trzeci rok z rzędu rywalizują one na koniec sezonu. Do tej pory wygrywali gospodarze. W Stargardzie było 79:64 i 86:74.
Mecz Spójnia Stargard - GTK Gliwice rozpocznie się w niedzielę, 2 kwietnia o godz. 18:00 w hali OSiR przy ulicy Pierwszej Brygady. Dla fanów, którzy nie będą mogli obejrzeć meczu na żywo klub przygotował transmisję wideo.
Transmisja w internecie: LINK
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Spójnia powalczy z GTK o lepszą przyszłość