Mamy pierwsze doniesienia w sprawie samookaleczenia się dzieci w naszym województwie, które powiązane są z grą ,,Niebieski Wieloryb”.
Dyrektor jednej z placówek w Szczecinie poinformował prokuraturę o przypadkach okaleczeń wśród uczniów szkoły podstawowej. Dość szybko pedagodzy powiązali to z grą w ,,50 wyzwań”.
Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Małgorzata Wojciechowicz, potwierdziła, że zostało wszczęte śledztwo w sprawie trojki dzieci, które jak wynika ze wstępnych ustaleń, brało udział w niebezpiecznej grze.
Informuje także, że Kuratorium Oświaty w Szczecinie przekaże informację o zagrożeniach płynących z tzw. gry, wszystkim placówkom oświatowym.
W związku z tym Zachodniopomorski Wicekurator Oświaty Jerzy Sołtysiak wystosował list do rodziców.
,,Szanowni Państwo
Z wielkim niepokojem przekazuje informacje, otrzymaną z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie o stwierdzonych wśród uczniów zachodniopomorskich szkół przypadkach samookaleczeń pod wpływem gry ,,Niebieski Wieloryb”
Gra ,,Niebieski Wieloryb” powstała w Rosji i jest aktualnie coraz bardziej popularna wśród dzieci w wieku od 10-15 lat. Uczestnicy gry rejestrują się na stronie internetowej, podając pełne dane osobowe, w tym swój numer telefonu, na który następnie otrzymują zadania do wykonania. Codziennie otrzymują jedno ustalone zadanie. Zadania polegają m.in. na samookaleczeniu (wycięcie żyletką określonych znaków na nogach czy rękach), oglądanie w internecie filmow z treściami sadystycznymi czy też wykonywanie innych podobnych zadań, zlecanych przez tzw. Opiekunów. W ostatni, pięćdziesiąty dzień, uczestnik otrzymuje zadanie skoku z wysokiego budynku i odebranie sobie tym samym życia. W Rosji i na Ukrainie w ostatnim czasie samobójstwo w tych okolicznościach popełniło blisko 200 dzieci.
Niestety, można spodziewać się, iż gra będzie docierać do coraz większej liczby dzieci, które są podatne natego rodzaju manipulacje. W związku z powyższym proszę o niezwłoczne podjęcie stosownych działań, służących zapoznaniu nauczycieli, uczniów i rodziców z zagrożeniem, jakie wiąże się z ww. grą”
Apelujemy zatem do rodziców, aby poświecili trochę czasu na rozmowe z dziećmi. Nie wstydzmy się nawet poprosić o pomoc psychologa czy pedagoga szkolnego. Bądźmy czujni.
Zadbajmy o bezpieczeństwo naszych dzieci.
Dyrektor jednej z placówek w Szczecinie poinformował prokuraturę o przypadkach okaleczeń wśród uczniów szkoły podstawowej. Dość szybko pedagodzy powiązali to z grą w ,,50 wyzwań”.
Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Małgorzata Wojciechowicz, potwierdziła, że zostało wszczęte śledztwo w sprawie trojki dzieci, które jak wynika ze wstępnych ustaleń, brało udział w niebezpiecznej grze.
Informuje także, że Kuratorium Oświaty w Szczecinie przekaże informację o zagrożeniach płynących z tzw. gry, wszystkim placówkom oświatowym.
W związku z tym Zachodniopomorski Wicekurator Oświaty Jerzy Sołtysiak wystosował list do rodziców.
,,Szanowni Państwo
Z wielkim niepokojem przekazuje informacje, otrzymaną z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie o stwierdzonych wśród uczniów zachodniopomorskich szkół przypadkach samookaleczeń pod wpływem gry ,,Niebieski Wieloryb”
Gra ,,Niebieski Wieloryb” powstała w Rosji i jest aktualnie coraz bardziej popularna wśród dzieci w wieku od 10-15 lat. Uczestnicy gry rejestrują się na stronie internetowej, podając pełne dane osobowe, w tym swój numer telefonu, na który następnie otrzymują zadania do wykonania. Codziennie otrzymują jedno ustalone zadanie. Zadania polegają m.in. na samookaleczeniu (wycięcie żyletką określonych znaków na nogach czy rękach), oglądanie w internecie filmow z treściami sadystycznymi czy też wykonywanie innych podobnych zadań, zlecanych przez tzw. Opiekunów. W ostatni, pięćdziesiąty dzień, uczestnik otrzymuje zadanie skoku z wysokiego budynku i odebranie sobie tym samym życia. W Rosji i na Ukrainie w ostatnim czasie samobójstwo w tych okolicznościach popełniło blisko 200 dzieci.
Niestety, można spodziewać się, iż gra będzie docierać do coraz większej liczby dzieci, które są podatne natego rodzaju manipulacje. W związku z powyższym proszę o niezwłoczne podjęcie stosownych działań, służących zapoznaniu nauczycieli, uczniów i rodziców z zagrożeniem, jakie wiąże się z ww. grą”
Apelujemy zatem do rodziców, aby poświecili trochę czasu na rozmowe z dziećmi. Nie wstydzmy się nawet poprosić o pomoc psychologa czy pedagoga szkolnego. Bądźmy czujni.
Zadbajmy o bezpieczeństwo naszych dzieci.